Pułapki na psy pojawiły się w Krakowie w okolicy ulic Strzelców, Powstańców oraz niedaleko Biedronki przy Łepkowskiego - podaje portal naszpradnik.pl. Śmiercionośne pułapki mają postać parówek, kiełbas lub kawałków mortadeli czy pasztetowej naszpikowanych gwoździami, agrafkami i spinaczami biurowymi.
Zoo Kraków - bilety, ceny, zwiedzanie, dojazd
Po połknięciu kawałka mięsa z żelastwem pies może dostać wewnętrznego krwotoku i stracić życie, a w najłagodniejszym przypadku tylko się pokaleczyć.
Znalezienie pułapki warto zgłosić na policję. Rozkładanie takich niebezpiecznych przedmiotów może być potraktowane nawet jako przestępstwo.
- W tym roku nie mieliśmy zgłoszeń o pułapkach na psy. Za to pod koniec 2013 roku mieszkaniec Prądnika przyniósł na komisariat pasztetową nafaszerowana gwoździami, która znalazł podczas spaceru z psem - informuje Katarzyna Cisło z biura prasowego KWP w Krakowie.
Gabinet weterynaryjny z ul. Majora również miał w ubiegłym roku kilku psich pacjentów, którzy padli ofiarą takich pułapek.
Najlepszym sposobem na uchronienie psa od kontaktu z niebezpieczeństwem jest trzymanie go na smyczy oraz zgłaszanie znalezienia pułapek policji. Jeśli macie informacje na temat takich sytuacji piszcie do nas w komentarzu czy na [email protected].
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?