18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pył zniknie, gdy skończą się roboty ziemne

gp
Fot. Karolina Misztal
Tej inwestycji nikt nie kwestionuje. Nowa Łódzka powstaje i to szybko. Udrożnienie układu komunikacyjnego w dzielnicy Gdańsk Południe jest jednym z priorytetów miasta. Problem leży więc nie w tym czy, ale jak - prowadzić inwestycję, by jej uciążliwość była dla mieszkańców jak najmniejsza.

Połączenie południa Gdańska z pozostałymi północnymi dzielnicami miasta - z ominięciem Śródmieścia - powoli staje się faktem. Niestety, jak na razie uciążliwym dla mieszkańców.

- Fajnie, że będzie tu dojeżdżał tramwaj - napisała do nas internautka Ewelina mieszkanka Gdańska Południe - szybciej dojadę do firmy. Ale do tego czasu nie mogę otworzyć okna w salonie, a tym bardziej wyjść na balkon. Jeden zgiełk, mury nie tłumią hałasu przejeżdżających samochodów dostawczych. Cały dzień, nawet po południu, a czasami i w soboty...

- Umyłam okna na święta i kolejny raz - dwa tygodnie później - skarży się Anna z Południa - przyjedźcie i zobaczcie, jak wyglądają szyby. Zapylone okna,parapety, zabrudzone balkony... I co z tego, że polewają drogi wodą.

Czytaj także o innych uciążliwościach budowy na Oruni Południe

Co na to miasto? Czy odbiera takie sygnały od mieszkańców? Czy ktoś bada czy normy hałasu i zanieczyszczenia środowiska w tym rejonie nie zostały przekroczone?

- W polskim ustawodawstwie nie przewidziano - niestety - instytucji, która miałaby pieczę nad całą organizacją procesu budowlanego - mówi Dariusz Wołodźko z biura prasowego UM w Gdańsku. - Ani gmina ani np. Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego nie mają takich uprawnień. Wydział Środowiska UMG dostał kilka sygnałów od mieszkańców o dużym hałasie i kurzu. Kontaktowaliśmy się z wykonawcą i GIK, którzy podkreślali, że te niedogodności związane są z kolejnymi fazami robót i bezdeszczową pogodą. Otrzymaliśmy też zapewnienie, że uciążliwości te będą się zmniejszać, w miarę kolejnych etapów robót.

- Na terenie prowadzonej budowy znajdują się 2 polewaczki (beczki), które zraszają plac budowy przy nadmiernym zapyleniu, a także 2 szczotki, które pracują gdy z placu robót wyjeżdżają nadmiernie zabłocone samochody - mówi Magdalena Skorupka-Kaczmarek, rzecznik GIK. - Pogoda jest jednak taka, że pył może dawać się mieszkańcom bardziej we znaki, choć np. dzisiaj po przelotnym deszczu - takiego problemu już nie ma.

Ale - i to jest dobra wiadomość dla mieszkańców - dodaje pani rzecznik - uciążliwości będą coraz mniejsze, bo wykonawca kończy roboty ziemne i zaczyna układać podbudowy. W ciągu 2 miesięcy te problemy powinny zniknąć, bo rozpocznie się już układanie mas bitumicznych, czyli asfaltu.

Czytaj także : Mieszkańcy nie chcą pętli pod oknami

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto