Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pytania m.in. o poglądy polityczne i seks znalazły się w ankiecie dla 13-letnich uczniów. Kuratorium oświaty: badania są dobrowolne

Agnieszka Kamińska
Agnieszka Kamińska
Ministerstwo Edukacji i Nauki zachęca dyrektorów szkół do współpracy przy przeprowadzeniu ankiety wśród uczniów. Badanie realizuje Akademia Nauk Stosowanych TWP w Szczecinie. Pytania, na które mają odpowiedzieć uczniowie w wieku 13-14 lat, dotyczą m.in. seksu, preferencji politycznych, eutanazji, in vitro. Kuratorium Oświaty w Gdańsku: udział w tego typu badaniach zawsze jest dobrowolny, w przypadku dzieci powinien odbywać się za zgodą rodziców.

Autorzy badania "Młodzież 4.0" przygotowali ankietę dla uczniów w wieku 13-14 lat, a także 15-25 lat, oraz rodziców. Dzieci mają w ankiecie wskazać m.in., z którą partią polityczną się utożsamiają. Pytania dotyczą też poglądów – młodzi ankietowani mają do wyboru poglądy ekologiczne, faszystowskie, komunistyczne, konserwatywne, liberalne, nacjonalistyczne, socjaldemokratyczne. Mogą też wpisać inne lub zaznaczyć „żadne”.

Pytania m.in. o poglądy polityczne i seks znalazły się w ankiecie dla 13-letnich uczniów. Kuratorium oświaty: badania są dobrowolne
(screen ankiety)

Inne pytanie dotyczy zachowań seksualnych: „Które z poniższych zachowań są według Ciebie niedopuszczalne: wyzywający ubiór, seks przedmałżeński, wspólne mieszkanie pary bez ślubu, manifestowanie orientacji seksualnej w sferze publicznej, podejmowanie zachowań seksualnych w miejscach publicznych". Tu również 13-14-latki mogą wpisać inne zachowanie lub zaznaczyć „żadne”. Autorzy ankiety pytają dzieci również o to, jaki mają stosunek do homoseksualizmu, eutanazji, finansowania in vitro, związków partnerskich i wiary. Inne pytania dotyczą wartości wyznawanych w życiu, podejścia do autorytetów czy patriotyzmu.

Pytania m.in. o poglądy polityczne i seks znalazły się w ankiecie dla 13-letnich uczniów. Kuratorium oświaty: badania są dobrowolne
(screen ankiety)

Przedstawiciel resortu edukacji tłumaczy, że ankieta ma pomóc w przeprowadzeniu badań naukowych w ramach projektu Młodzież 4.0. Ma on charakter ogólnopolski i jest realizowany na zlecenie Ministerstwa Edukacji i Nauki.

„Zasadniczym elementem projektu jest przeprowadzenie ankiety na reprezentatywnej próbie młodzieży w liczbie 25 tysięcy na terenie całego kraju. Zebrane wyniki posłużą do interpretacji postaw i zachowań młodego pokolenia wobec otaczającej ich rzeczywistości. W najbliższym czasie przedstawiciele Akademii Nauk Stosowanych Towarzystwa Wiedzy Powszechnej w Szczecinie nawiążą kontakt z władzami szkół podstawowych, ponadpodstawowych oraz wyższych w naszym kraju w celu przeprowadzenia badania. Gorąco zachęcam do współpracy z Akademią Nauk Stosowanych przy realizacji projektu Młodzież 4.0 i wsparcie jej w działaniach poprzez umożliwienie dostępu do potencjalnych badanych oraz stworzenie dogodnych warunków czasowych i lokalowych dla przeprowadzenia badań” – napisał Artur Górecki, dyrektor Departamentu Kształcenia Ogólnego i Podstaw Programowych Ministerstwa Edukacji i Nauki.

CZYTAJ TAKŻE:
„Jesteśmy 50 lat wstecz”. Rozmowa o edukacji seksualnej w polskich szkołach

Do ankiety odniósł się marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk, który napisał list do Pomorskiej Rady Oświatowej.
Ma wątpliwości, czy pytania są dostosowane do wieku uczniów oraz co do tego, jaki jest cel badania.

- Od kilku dni kierowane są do mnie, jak i do moich współpracowników, wyrazy zaniepokojenia treściami zawartymi w niniejszej ankiecie. Zarówno rodzice, jak i dyrektorzy szkół, zwracają uwagę, że pytania ankietowe, w szczególności pytania o praktykowane zachowania seksualne, dopuszczalność aborcji i eutanazji, stosunek do homoseksualizmu, religii i Kościoła Katolickiego, wyznanie religijne czy też o poglądy polityczne i ich zbieżność z programem określonych partii politycznych, a także o opinię w kwestiach prawnoustrojowych, których uczniowie nie mieli możliwości poznać, są dalece niedostosowane do poziomu dojrzałości intelektualnej, emocjonalnej i moralnej dzieci i młodzieży w wieku od 13 do 17 lat – napisał marszałek w liście, w którym wystosował prośbę do członków Pomorskiej Rady Oświatowej o przekazanie opinii na temat ankiety. Wskazał też, że MEiN na realizację badań przeznaczyło 4,5 mln zł.

Do sprawy odniosło się Kuratorium Oświaty w Gdańsku. Tłumaczy, że w Polsce obowiązuje konstytucyjna wolność badań naukowych, które mogą być prowadzone również w szkołach. Zaznacza, że udział w tego typu badaniach jest dobrowolny. A w przypadku dzieci, musi odbywać się za zgodą rodziców.

- Wypełnianie przez uczniów ankiet służących badaniom naukowym jest zawsze czynnością dobrowolną. W odniesieniu do niepełnoletnich uczniów, w związku z konstytucyjnym prawem rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami, przeprowadzenie takich ankiet powinno odbywać się za zgodą rodziców. Właściwą praktyką jest również zapoznanie rodziców z treścią pytań ankietowych, aby ich ewentualna zgoda miała charakter świadomej decyzji, a nie czysto formalnego aktu. Konstytucyjne prawo gwarantujące wolność badań naukowych jest źródłem wielu inicjatyw, także w odniesieniu do środowiska szkolnego. Natomiast ich realizacja na terenie jednostek systemu oświaty wymaga respektowania praw dzieci i rodziców stanowiących fundament codziennego funkcjonowania szkół i placówek oświatowych – informuje Kuratorium Oświaty w Gdańsku.

CZYTAJ TAKŻE:
Edukacja seksualna typu B – to o niej mówił Przemysław Czarnek. Wyjaśniamy, na czym polega i jakie są jej założenia

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto