Tytuły w mediach od kilku dni są entuzjastyczne: "Queen Mary 2, gigantyczny statek pasażerski z Anglii przypłynie do Gdyni", "Majestatyczna Queen Mary 2 zawinie do Gdyni" itd... O wizycie, która zelektryzowała całą Polskę, pisały najpoważniejsze gazety i media elektroniczne. Pierwsze w historii zawinięcie Queen Mary 2 do polskiego portu było zapowiadane jako jedno z ważniejszych wydarzeń przyszłorocznych wakacji w Polsce.
Większość mediów powoływała się na wypowiedź Janusza Jarosińskiego, prezesa Zarządu Morskiego Portu Gdynia SA, który na łamach mediów mówił m.in.: "Już myślimy, jak zorganizować wizytę Queen Mary 2, aby ten liniowiec był w jak największym stopniu wyeksponowany i dostępny dla turystów i mieszkańców. Na pewno statek obejrzeć i pokazać będą chciały liczne telewizje, bo to nie jest zwykły wycieczkowiec. Spodziewam się, że jego przypłynięcie wzbudzi małą sensację i już się cieszę na jego widok".
I pewnie wejście Queen Mary 2 do portu w Gdyni faktycznie byłoby sensacją, gdyby tylko miało rzeczywiście nastąpić. Jednak nie nastąpi! W dziale ds. komunikacji z mediami brytyjskiej firmy Cunard, armatora Queen Mary 2 w Southampton, są zdziwieni informacją, że statek 15 sierpnia ma być w Gdyni. Odsyłają nas do oficjalnego grafiku zawinięć statku w 2012 roku. Wynika z niego, że ani 15 sierpnia, ani żadnego innego dnia 2012 roku nie jest planowana wizyta Queen Mary 2 ani w Gdyni, ani w żadnym polskim porcie!
- Z moich informacji wynika, że Queen Mary 2 nie planuje w ogóle zawinięcia do Polski w sierpniu 2012 roku - mówi Gill Haynes, szef działu komunikacji firmy Cunard. Jednak na naszą natarczywą prośbę o dokładne sprawdzenie jeszcze raz, prosi o czas do następnego dnia. 30 grudnia potwierdza. - Nie tylko Queen Mary 2, ale i żaden inny statek kompanii Cunard nie przypłynie do Gdyni w sierpniu 2012 roku. Nie mamy w przyszłym roku takich planów - wyjaśnia Haynes.
15 sierpnia Queen Mary zawinie - zgodnie z grafikiem - do duńskiego portu Helsingor (Elsinore), nad cieśniną Sund. Będzie odbywać 11-dniowy rejs "Odkryj Skandynawię", który rozpoczyna się i kończy w Southampton. Port w Helsingorze zresztą oficjalnie pisze o sierpniowej wizycie na swojej stronie internetowej. Na ten rejs Cunard sprzedaje już bilety. Byłoby dziwne, gdyby pasażerowie - zamiast w Helsingorze, nagle 15 sierpnia znaleźli się w Gdyni. Helsingor znany jest jako tło akcji sztuki Williama Shakespeare'a "Hamlet", więc dla części pasażerów mógł być jednym z ciekawszych celów wycieczki (oczywiście niczego nie ujmując Gdyni).
Skąd więc taka zbiorowa histeria związana z wizytą statku, która nie była planowana? Trudno odpowiedzieć na to pytanie. Być może wynika z wielkiego pragnienia zobaczenia w Polsce legendarnego statku. A jest co oglądać. Do 2009 roku Queen Mary 2 była największym, najdłuższym, najszerszym statkiem pasażerskim świata. Budowa kolosa trwała 22 miesiące i kosztowała 900 mln USD (ponad 3 mld zł). Statek ma 19 pokładów i dorównuje wysokością 23-piętrowemu wieżowcowi. Do eksploatacji wszedł w styczniu 2004 roku, jego matką chrzestną jest brytyjska królowa Elżbieta, a portem macierzystym Southampton. Statek może zabrać maksymalnie 3090 pasażerów oraz 1253 członków załogi i rozwija prędkość 28 węzłów.
Polska, a zwłaszcza Gdynia, nie ma się jednak czego wstydzić. Co roku zawijają tu wspaniałe wycieczkowce.
Janusz Jarosiński - prezes Portu Gdynia - 2 lutego 2011 roku dostaliśmy pismo od agenta Inter Marine z prośbą o rezerwację miejsca dla Queen Mary 2 na sierpień 2012 roku. Na tej podstawie rozpoczęliśmy przygotowania do wizyty statku w Gdyni. Też jesteśmy zaskoczeni tym, że Queen Mary 2 ma jednak w Gdyni zabraknąć, ale nie otrzymaliśmy w tej sprawie jeszcze żadnej oficjalnej informacji. Wysłaliśmy w tej sprawie zapytanie do Inter Marine i najdalej po weekendzie spodziewamy się ostatecznego rozstrzygnięcia - mówi |
Czytaj też:
Załóż konto w MM | dodawaj informacje | dodaj zdjęcia |
publikuj ciekawostki | dodaj wydarzenie |
Jak Disney wzbogacił przez lata swoje portfolio?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?