Rady dzielnic na finiszu

- To kolejne dwie dzielnice Gdańska, w których 8 maja powinny odbyć się lokalne wybory do Rady Dzielnicy. Podpisy zbierane były w sumie w 11 dzielnicach na terenie miasta - mówi Michał Piotrowski z Biura Prasowego UM w Gdańsku.

- Nie wszystkie akcje zakończyły się sukcesem. Majowe wybory na pewno odbędą się w: Oliwie, Oruni - św.Wojciech - Lipce, na Ujeścisku- Łostowicach, w Pieckach Migowie i na Stogach. A także - po zweryfikowaniu dzisiejszych podpisów - na Siedlcach i w Brzeźnie.

- Nam nie chodzi o ambicje polityczne - mówi Jędrzej Włodarczyk jeden z inicjatorów powołania Rady Osiedla na Siedlcach - lecz o konkretna robotę dla dzielnicy. Tu jest dużo ludzi dobrej woli, którzy chcą wiele zrobić. Spontanicznie, społecznie i wspólnie. Zresztą tak to się zaczęło - spotkały się 4 osoby z dużą determinacją, ale bez większych nadziei. I udało się. Zebraliśmy 1844 podpisy na wymaganych ok.1500. Ludzie zapalili się do społecznej pracy. Siedlce to zaniedbana dzielnica i wiele jest tu do zrobienia. Jako mieszkańcy nie jesteśmy stroną dla urzędu, lecz inaczej jest jeśli interweniuje, naciska, pyta... jednostka samorządu terytorialnego.

Czytaj także: Przed wyborami do rad dzielnic w Gdyni

Nie wszędzie się udało poderwać ludzi do działania. Prawdopodobnie  - mimo zaangażowania wielu osób i lokalnych parafii - nie udało się zebrać wymaganej liczby głosów we Wrzeszczu, w Śródmieście, Jasieniu i na Zaspie.

Pierwotnie wnioski w sprawie utworzenia nowych rad osiedli można było składać do 21 lutego .Urząd Miasta w Gdańsku przedłużył jednak termin do 22 lutego, do godz. 12.

Następnym krokiem jest zgłaszanie kandydatów do nowych rad osiedli. Każdy, kto chciałby zaangażować się w życie swojej dzielnicy, musi do 8 kwietnia wypełnić wniosek (ze strony UMG) i zebrać pod nim 50 podpisów. Tak przygotowany zestaw dokumentów trzeba dostarczyć do gdańskiego magistratu. Tylu kandydatów ilu się zgłosi będzie na listach wyborczych w swojej dzielnicy.