Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ranny przewodniczący "Solidarności". Spał na tylnym siedzeniu

Jarosław Popek
Późnym wieczorem stan zdrowia Janusza Śniadka ustabilzował się. Lekarze twierdzą, że będzie coraz lepiej.
Fot. Adam Warżawa
Późnym wieczorem stan zdrowia Janusza Śniadka ustabilzował się. Lekarze twierdzą, że będzie coraz lepiej. Fot. Adam Warżawa
Janusz Śniadek, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" leży w szpitalu w ciężkim stanie. To skutek wypadku samochodowego, któremu uległ wracając z Warszawy.

Janusz Śniadek, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" leży w szpitalu w ciężkim stanie. To skutek wypadku samochodowego, któremu uległ wracając z Warszawy.

Śniadek wracał z posiedzenia prezydium Komisji Trójstronnej w nocy z czwartku na piątek. - Wyjechał około godziny 20 - mówi rzecznik prasowy Komisji Krajowej "S" Dariusz Wasielewski.
Przewodniczący jechał służbową toyotą avensis, którą prowadził kierowca. - Między miejscowościami Miłocin a Wocławy, na terenie powiatu Pruszcz Gdański samochód zjechał z drogi i dachował - mówi starszy aspirant Jan Heś z pruszczańskiej policji. - Z tego, co ustaliliśmy, kierowca po prostu zasnął. I kierowca, i pasażer byli trzeźwi.

Trasa, na której doszło do wypadku, jest drogą objazdową. Główna trasa z Warszawy do Gdańska jest remontowana. W miejscu, w którym doszło do wypadku, znajduje się bardzo niebezpieczny odcinek. - Zamiast wjechać w ostry łuk, kierowca toyoty pojechał prosto - powiedział nam asp. Heś.

Pech chciał, że Janusz Śniadek w tym momencie leżał na tylnym siedzeniu toyoty i spał. Nie był przypięty więc pasami i bardzo odczuł skutki wypadku. Kierowca, któremu nic się nie stało, szybko wezwał karetkę pogotowia. Przewodniczącego przewieziono do Akademii Medycznej w Gdańsku. Tu zrobiono mu badania, w tym tomografię komputerową. - Wstępna diagnoza mówiła o złamanym jednym żebrze i wstrząśnieniu mózgu - mówi Dariusz Wasielewski. Jednak wczoraj stan chorego nie poprawiał się. Dlatego też po południu zrobiono mu kolejną tomografię.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ranny przewodniczący "Solidarności". Spał na tylnym siedzeniu - Gdańsk Nasze Miasto

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto