Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Raport NIK o Gdańsku: Komunikacja miejska nie jest atrakcyjną alternatywą

Redakcja
Zakorkowane ulice, spadek liczby osób korzystających z komunikacji miejskiej, przestarzałe wagony tramwajowe i dziurawe drogi - tak Gdańsk widzą kontrolerzy Najwyższej Izby Kontroli.

- Polskie miasta coraz częściej są paraliżowane przez korki. Przejezdność nie ulega poprawie, mimo inwestycji i stosunkowo dużych nakładów finansowych. Mieszkańcy niechętnie korzystają z komunikacji miejskiej, bo jest zatłoczona i w dużej części przestarzała - piszą w ramorcie na temat dróg i komunikacji kontrolerzy z Najwyższej Izby Kontroli.

NIK skontrolowała w województwie pomorskim cztery instytucje: Zarząd Transportu Miejskiego w Gdańsku, Urząd Miasta Gdańska, Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku oraz Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Gdańsku.

Kontrolerzy najwięcej zastrzeżeń mają do fatalnego stanu dróg w Gdańsku. Jak wynika z raportu, w połowie 2009 roku ponad 50 proc. ulic w Gdańsku wymagała remontu.

Opracowywanie strategii i programów działania

Za raportu wynika, że wszystkie skontrolowane samorządy posiadaja dokumenty określające cele i strategie działania w zakresie rozwoju i usprawnienia systemu transportowego na terenie miasta, jednak dużo gorzej jest z realizacją tych strategii.

- Brak szczegółowych planów lub harmonogramów realizacji zadań określonych w strategiach i mierników oceny stopnia realizacji celów strategicznych sprawił, że podejmowane przez samorządy działania nie miały charakteru systemowego. Pomimo zrealizowania szeregu przedsięwzięć i poniesienia znacznych nakładów finansowych nie uzyskano zauważalnej poprawy funkcjonowania systemów transportowych w miastach - piszą w raporcie kontrolerzy NIK.

Funkcjonowanie transportu zbiorowego

W Gdańsku, podobnie jak w Lublinie i Szczecinie nieznacznie spadła ilość osób korzystających z komunikacji miejskiej, natomiast za wzór może służyć Kraków, w którym w 2008 roku komunikacji miejskiej skorzystało o 50 proc. więcej osób niż w roku 2003.

Gdańskowi dostało się też za fatalny stan taboru tramwajowego. Z raportu wynika, że ponad 93 proc. gdańskich wagonów tramwajowych jest maksymalnie wyeksploatowana i przestarzała. 190 z 204 wagonów tramwajowych jeżdżących po Gdańsku ma ponad 20 lat, jednak kontrolerzy nie wzięli pod uwagę, że 22 z nich rzeczywiście są stare, ale zmodernizowane.

Zapewne podczas kolejnej kontroli sytuacja będzie prezentowała się dużo lepiej po już we wrześniu tego roku na gdańskie tory powinien wyjechać pierwszy, z 35 zamówionych nowych tramwajów PESA.

Buspasy w Gdańsku

W Bydgoszczy, Gdańsku i Poznaniu wyznaczano nowe buspasy, z tym że w żadnym z tych miast, ich łączna długość nie przekroczyła jednego kilometra. W Gdańsku i Poznaniu długość wszystkich buspasów wynosiła odpowiednio 567 metrów oraz 660 metrów. Jednak wytyczenie buspasów jedynie na krótkich odcinkach ulic nie pozwoliło na istotne usprawnienie przejazdów autobusami.

Za wzór może tu służyć przykład Krakowa, w którym łączna długość buspasów wynosi 22,3 km oraz Warszawa - 13,3 km.

Utrzymanie i rozbudowa infrastruktury drogowej

Kontrolerzy zwracają tez uwagę na fatalny stan dróg na terenie Gdańska. Według stanu na koniec I półrocza 2009 r., remontów wymagało ok. 132 km dróg (co stanowiło 52,6% ogółu tych dróg zarządzanych przez samorząd miasta).

Gdańsk znalazł się również wśród miast, które nie wykonały wymaganych przez ustawę projektów planów rozwoju sieci drogowej. Mało tego, w regulaminie organizacyjnym ZDiZ w Gdańsku w ogóle nie ma komórki zajmującej się sporządzeniem takich planów.

Budowa ścieżek rowerowych

Wyniki kontroli wykazały, że we wszystkich miastach zwiększyła się długość ścieżek rowerowych. Szczególnie pochwalony za te działania został Gdańsk, który ma najwięcej ścieżek rowerowych (167 km), a zgodnie z planami do roku 2013 ma ich powstać kolejne 150 km.

- W ocenie NIK, niewielka gęstość ścieżek rowerowych oraz fakt, iż w żadnym
z objętych kontrolą miast sieć ścieżek rowerowych nie stworzyła spójnego systemu komunikacyjnego stanowi istotną przeszkodę w zwiększeniu roli komunikacji rowerowej w systemie transportowym miast - czytamy w raporcie.

Terminowość realizacji zadań inwestycyjnych

We wszystkich skontrolowanych jednostkach samorządowych oraz Oddziałach GDDKiA kontrolerzy stwierdzili kilkuletnie opóźnienia w stosunku do terminów określanych w strategiach, programach, wieloletnich planach inwestycyjnych w realizacji zadań inwestycyjnych dotyczących robót budowlanych lub zakupów taboru.

Jak wskazują kontrolerzy, opóźnienia te najczęściej były spowodowane długotrwałymi procedurami administracyjnymi i brakiem miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. Akurat w tej kwestii Gdańsk jest zdecydowanym liderem, bo 59,7 proc powierzchni miasta zostało objęte takim planem.

Wykorzystywanie środków unijnych

Całkiem nieźle Gdańsk wypadł, jeżeli chodzi o pozyskiwanie środków unijnych na inwestycje drogowe. Dotacje we wszystkich wydawanych przez kontrolowane miasta środków przeznaczonych na ten cel stanowiły średnio 5,5 proc. - w Gdańsku zaś 11,9 proc.

- Dokładnie analizujemy raport Najwyższej Izby Kontroli i już teraz mogę powiedzieć, żęwyłapaliśmy parę nieścisłości. Poza tym, mimo pewnych nieprawidłowości, Gdańsk w podsumowaniu oceniono pozytywnie - mówi - komentuje Antoni Pawlak, rzecznik prezydenta Gdańska.

W wyniku kontroli NIK sformułowała ogólne oceny negatywne w odniesieniu do dwóch skontrolowanych samorządów miast (Lublin, Szczecin). W przypadku pięciu samorządów (Bydgoszcz, Gdańsk, Kraków, Poznań, Wrocław), kontrolowaną działalność oceniono pozytywnie z nieprawidłowościami.

Czytaj też:

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto