18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Razem posprzątajmy Trójmiasto. Zaśmiecona ulica, nielegalne wysypisko, bałagan w parku? Piszcie!

Ewelina Oleksy/ Anna Werońska
Teren należący do miasta Gdyni, dawne ogrody działkowe przy ul. Śliskiej
Teren należący do miasta Gdyni, dawne ogrody działkowe przy ul. Śliskiej Pitek
Śnieg stopniał i odkrył to, czego wolelibyśmy nie widzieć - sterty śmieci, kartonów, starych mebli i foliowych opakowań, zalegają na trójmiejskich drogach i chodnikach, w parkach czy na skaju lasu. Ogłaszamy więc wiosenne porządki, czyli akcję "Posprzątaj z nami Trójmiasto", w ramach której będziemy interweniować w sprawie bałaganu na terenie Gdańska, Gdyni i Sopotu..

- Mam wrażenie, że jest coraz brudniej. Przesyłam wam zdjęcia zrobione w okolicy chluby Gdańska i Sopotu- wielkiej Ergo Areny. Taki oto widok mają goście hali po wyjrzeniu przez okno lub z tarasu, na którym ich często widuję, spacerując po okolicy z psem - napisała do nas pani Joanna z Sopotu i tym samym zapoczątkowała kolejną edycję akcji.

RAZEM POSPRZĄTAJMY TRÓJMIASTO! - sprawdź, gdzie przesłać zdjęcia i informacje!

Kobieta zaznacza, że nigdy żadnego ze śmiecących nie udało jej się nakryć na gorącym uczynku.

- Podrzucający tam śmieci pewnie robią to pod osłoną nocy. Z tego co tam leży widać, że winni są także właściciele pobliskich działek - wskazuje pani Joanna. - A czego tam nie ma! Są nawet dwa fotele i telewizor! Wygląda to okropnie i wstyd mi przed turystami, którzy zachodzą tu zobaczyć halę. Mam nadzieję, że przed rozpoczęciem sezonu miasto coś z tym zrobi. Tylko co zrobić z tymi, którzy nadal będą traktować tą okolicę jak śmietnik? - rozkłada ręce pani Joanna.

Przeczytaj także: Wiosenne porządki na ulicach Gdańska

Zrobienie porządku ze śmieciarzami zapowiada już gdańska Straż Miejska.

- To zgłoszenie zostanie przekazane naszemu właściwemu referatowi i zostaną podjęte kroki w celu usunięcia tego bałaganu - mówi Sławomir Patalan, młodszy inspektor ds. komunikacji społecznej w Straży Miejskiej w Gdańsku.

Czy interwencja mundurowych w tym przypadku będzie skuteczna?
Przeczytaj na kolejnej stronie!

Przykład z ubiegłego roku dowodzi, że niekoniecznie. Okolice Ergo Areny są bowiem terenem, na którym śmieciowy problem powraca jak bumerang. Ostatniego lata mieszkańcy Żabianki również skarżyli się na to, że gdy wychodzą na spacer w pobliże nowego zbiornika retencyjnego, muszą robić slalom pomiędzy porozrzucanymi butelkami, workami pełnymi odpadów, a nawet resztkami mebli i sprzętów gospodarstwa domowego.

- Ze starej pralki wystają druty, o które łatwo się pokaleczyć. Człowiek może się do nich nie zbliży, ale przecież psów, z którymi wychodzimy, nie zawsze da się upilnować - żaliła się w czerwcu pani Anna Milewska z ul. Gospody. Mimo że miejskie służby na chwilę zaprowadziły tam porządek, to najwyraźniej zabrakło patroli, które by go dopilnowały.

Z tym samym problemem borykają się także mieszkańcy Nowego Portu. I o ile w przypadku okolic Ergo Areny bałagan napotykają spacerowicze, to tutaj nielegalne wysypiska znajdują się przy głównych ulicach w dzielnicy, m.in. Na Zaspę i Strajku Dokerów. Co więcej - ich skład i rozmiar w niczym nie ustępuje temu, co porzucone jest wokół hali.

- Jak mieszkańcy dobrze wiedzą, a pozostali mogą się domyślać, nie są to odludne miejsca, a niemal środek naszej dzielnicy - zwraca uwagę Łukasz Hamadyk z Rady Osiedla Nowy Port. - Sterty śmieci nie zalegają tam od wczoraj, sytuacja utrzymuje się od dłuższego czasu.
Przeczytaj koniecznie:**
Gdynia, Rumia, Łężyce. Mimo zakazu sądu do nowej kwatery Eko Doliny nadal trafiają śmieci**

Od początku tego roku na numer alarmowy Straży Miejskiej 986 zgłoszono 132 sprawy dotyczące zaśmiecania Gdańska, w tym cztery dzikie wysypiska.
- Jeśli zgłoszenie dotyczy bieżącego wysypywania śmieci, na miejsce jest wysłany patrol. Wtedy taka osoba jest ukarana mandatem na podstawie art. 145 kodeksu wykroczeń: "Kto zanieczyszcza lub zaśmieca…". Najczęściej są to zgłoszenia dotyczące już istniejącego wysypiska - informuje mł. insp. Sławomir Patalan.

Tłumaczy też, że strażnicy zawsze najpierw ustalają właściciela bądź zarządcę terenu i zobowiązują go do usunięcia wysypiska, powołując się na zapisy miejskiej uchwały w sprawie regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie miasta.

- Strażnicy mogą na tej podstawie ukarać mandatem w wysokości do 500 złotych - zaznacza Patalan. - Po pewnym czasie weryfikowane jest, czy wysypisko zostało usunięte. W tym celu sprawdzamy m.in. fakturę za wywóz śmieci. Jeśli jest podejrzenie, że śmieci są wysypywane przez pobliskich mieszkańców, strażnicy sprawdzają ich umowy na wywóz śmieci - tłumaczy mundurowy.

Ostatnio stan czystości w kraju sprawdzały Zakłady Usługowe "EZT" SA. W ramach przeprowadzonego sondażu przepytano 10 tysięcy Polaków.

- Generalnie nie mamy zarzutów do stanu czystości w budynkach. Gorzej natomiast Polacy ocenili przestrzenie miejskie, jak parki, ulice czy chodniki - mówi Tomasz Ilnicki, dyrektor EZT SA.

Ankietowani oceniali porządek w skali 1-5. Stan czystości chodników, ulic i parków miejskich dla większości pytanych jest niezadowalający. - To są takie miejsca, z których siłą rzeczy musimy korzystać. Każdego dnia i to kilkakrotnie, spacerujemy chodnikami czy pokonujemy samochodem kilometry dróg. Efekt jest taki, że trudno utrzymać w takich miejscach czystość. Zdajemy sobie z tego sprawę, ale nie zmienia to faktu, że Polacy wystawili w tej kategorii najgorsze oceny - mówi Ilnicki.

Aż 30 proc. z nas stan czystości w polskich parkach oceniło na jedynkę. Dla porównania - ocenę pięć przyznało zaledwie 13 proc. Jednak zdecydowana większość przyznała notę trzy - 40 proc. W przypadku chodników i ulic najwięcej głosów padło na dwójkę - 36 proc. Znacznie mniej, bo 20 proc., przyznało jedynkę, a tylko 14 proc. dało piątkę.

Strażnicy miejscy ostrzegają, że za zaśmiecanie miejsc publicznych grozi mandat do 500 zł. Od początku roku w Gdańsku odebrali już 132 takie sygnały

Jak zgłosić bałagan w Gdańsku, Gdyni i Sopocie? Gdzie wysłać zdjęcia? Sprawdźcie na następnej stronie!

UWAGA - AKCJA!

Czekamy na sygnały Czytelników!

"Posprzątaj z nami Trójmiasto"

- tym hasłem chcemy zachęcić Czytelników, by zrobili z nami wiosenne porządki w Gdańsku, Gdyni i Sopocie. Od dziś czekamy na Państwa sygnały, wszystkie przekażemy odpowiednim służbom !
Ewelina Oleksy, Anna Werońska

Wyglądasz przez okno i nie możesz już dłużej patrzeć na sterty śmieci walających się po twoim podwórku czy ulicy? Wiesz, gdzie są nielegalne wysypiska śmieci?

Napisz do nas, a zainterweniujemy i powiadomimy o tym służby odpowiedzialne za utrzymanie porządku w Gdańsku, Gdyni i Sopocie!

Zaczynamy drugą edycję ubiegłorocznej akcji "Posprzątaj z nami Trójmiasto". W jej ramach czekamy na sygnały o najbrudniejszych miejscach w Gdańsku, Gdyni i Sopocie. Wszystkie przekażemy do Zarządu Dróg i Zieleni oraz Straży Miejskiej, która we wskazane przez nas i przez was miejsca będzie wysyłać swoje patrole. By twoje najbliższe otoczenie zmieniło się na czystsze, wystarczy wysłać e-mail z opisem miejsca i zdjęciem na adresy:
[email protected], [email protected] .

Swoje uwagi na ten temat można też przekazywać za pośrednictwem Facebooka Gdansk.NaszeMiasto.pl!

Podczas ubiegłorocznej edycji akcji odebraliśmy setki e-maili od Czytelników. Liczymy, że tym razem zainteresowanie będzie nie mniejsze i wspólnie z Państwem powitamy wiosnę w czystym mieście!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto