Ręce precz od dopłat

Komornicy nie będą mogli zajmować dopłat bezpośrednich do gruntów rolnych, naliczanych rolnikom w Agencji Restrukturyzacji i Modernizację Rolnictwa - zakłada przyjęty we wtorek projekt nowelizacji ustawy o ARiMR. Prawo nie może jednak zabronić komornikom wykonywania swoich obowiązków, więc rząd musi przygotować zasady, które uchronią rolników przed egzekucją długów.
- To dobra decyzja - mówi Teresa Szkwarkowska z Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej Malenin w Mieścinie. -Kiedy przyznano dopłaty do gruntów, komornicy zacierali tylko ręce wietrząc dobry interes. Nie sztuka odebrać ostatni grosz tym rolnikom, którzy zostali pokrzywdzeni przez los, trzeba im pomóc. Wiadomo, jakie uposażenie mają jedni a jakie drudzy. Nie można do tego dopuścić, żeby biedni do końca zubożeli.
- Wiadomo, należy dbać o płynność finansową zarówno rolników, jak i instytucji. Nie można pozwolić, by nieuczciwi rolnicy dalej korzystali na tym procederze - mówi Konstanty Lewiński z Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Tczewie. - Od tej strony ta decyzja jest niesprawiedliwa, bo niby z jakiej racji tylko jedna grupa może liczyć na takie przywileje. Z drugiej strony wiadomo jak duże dysproporcje zachodzą na wsi i w mieście. Trzeba wspierać najuboższych rolników i jest to dobry pomysł. Nie prowadzimy takiej statystyki, ale z mojej praktyki wynika, że tylko nieliczna grupa rolników na terenie naszej gminy jest zadłużona.