Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rejestracja samochodu w Gdańsku. Przed otwarciem sali w kolejce stoi 50 osób

Anna Mizera-Nowicka
Rejestracja samochodu: by dostać nowe tablice rejestracyjne w Gdańsku trzeba czekać godzinami.
Rejestracja samochodu: by dostać nowe tablice rejestracyjne w Gdańsku trzeba czekać godzinami. Archiwum DB
O tym dlaczego tak długo trzeba czekać na rejestrację samochodu w Gdańsku z Małgorzatą Błażewicz, kierownikiem referatu rejestracji pojazdów w Urzędzie Miejskim w Gdańsku, rozmawia Anna Mizera-Nowicka.

- Mieszkańcy Gdańska skarżą się, że aby zarejestrować w Gdańsku samochód, w kolejce do okienka muszą spędzić nawet kilka godzin. Z czego to wynika?

Wydłużone obecnie kolejki wynikają z tego, że kończy się ważność blankietu dowodu rejestracyjnego dla samochodów zarejestrowanych po wejściu Polski do Unii Europejskiej. A proszę sobie przypomnieć, jakie wtedy były kolejki.

- Ile osób dziennie obsługują urzędnicy zajmujący się rejestracją pojazdów i wydawaniem tablic rejestracyjnych?

Rejestracji można dokonać w dwóch zespołach obsługi mieszkańców. Na ulicy Partyzantów standardowo wydajemy około 150 numerków. Na ulicy Milskiego - około 100. Najgorzej sytuacja wygląda rano. Czasem jeszcze przed otwarciem sali obsługi mieszkańców w kolejce stoi 50 osób. Jeśli numerki się skończą, nie możemy wydawać kolejnych, aby się nie okazało, że kogoś nie zdążymy obsłużyć. Trzeba też pamiętać, że czekają do nas osoby, których spraw nie znamy. Jeśli się okazuje, że nie są czasochłonne, dzięki czemu możemy obsłużyć więcej osób, wznawiamy wydawanie numerków.

- Bywa, że jedna osoba przy jednym stanowisku spędza nawet 40 minut. Procedury są tak czasochłonne?

Wydłużyły się po ubiegłorocznej zmianie przepisów. Ale raczej nie wpłynęło to na dłuższy czas obsługi. Czasem mieszkańcy nie dysponują wszystkimi potrzebnymi informacjami. W ich obecności dzwonimy na przykład do stacji diagnostycznej.

- Nie zastanawiali się Państwo nad zatrudnieniem dodatkowych pracowników, by rejestracja pojazdów szła sprawniej?

W listopadzie ubiegłego roku rozszerzyliśmy liczbę stanowisk. Jeśli pojawią się jeszcze jakieś możliwości, na pewno będziemy nasz referat rozszerzać.

- W ubiegłym tygodniu klienci, którzy przyjechali na ulicę Milskiego, byli odsyłani na ulicę Partyzantów. Dlaczego?

W czwartek tydzień temu na ulicy Milskiego mieliśmy małą powódź. Zawinił najprawdopodobniej wężyk od zlewozmywaka. Ale już dzień później, po osuszeniu pomieszczeń, wszystko wróciło do normy. Nie ucierpiały żadne dokumenty.
CZYTAJ WIĘCEJ !Polski Bus zwiększa liczbę połączeń.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto