Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rektor przeprasza

(kż)
Czy osoby niepełnosprawne mogą studiować na Uniwersytecie Gdańskim? Niefortunna wypowiedź profesora uczelni - choć nie takie miało być jej przesłanie - uraziła niepełnosprawną maturzystkę.

Czy osoby niepełnosprawne mogą studiować na Uniwersytecie Gdańskim? Niefortunna wypowiedź profesora uczelni - choć nie takie miało być jej przesłanie - uraziła niepełnosprawną maturzystkę.

Liceum, do którego uczęszcza dziewczyna, oczekuje przeprosin i większej dbałości o słowa.
12 stycznia podczas eliminacji II stopnia Olimpiady Humanistycznej prof. Franciszek Nowiński, historyk z UG i przewodniczący komisji, miał jakoby przypomnieć zebranym na sali nauczycielom i rodzicom o tym, aby nie wysyłali niepełnosprawnych uczniów na studia humanistyczne. Stwierdzić miał również, że ich prace nie będą podlegać ocenie.
- O sprawie dowiedzieliśmy się od naszej uczennicy, niepełnosprawnej w następstwie dziecięcego porażenia mózgowego. Wypowiedź profesora źle wpłynęła na jej ocenę samej siebie.
Dziewczyna została zraniona.
O rozmowę poprosiliśmy jej mamę, która słyszała wypowiedź profesora - opowiada o. Wojciech Żmudziński, dyrektor Gimnazjum i Liceum Jezuitów w Gdyni. - Nie podejrzewam pana profesora o złą wolę, jednak szczególnie pedagodzy powinni ważyć słowa, aby nikogo nie urazić.
Mama maturzystki twierdzi, że po 19 latach opieki nad niepełnosprawną córką i rozwiązywania wynikających z niepełnosprawności problemów, nabrała odporności.
- Przypuszczam, że profesorowi mogło chodzić o osoby dotknięte dysgrafią czy dysleksją - mówi mama maturzystki. - Niemniej zabrzmiało to tak, jak zabrzmiało. Od pracownika naukowego wyższej uczelni oczekuje się większego taktu.
Prof. Nowiński twierdzi, że żadną miarą nie miał zamiaru swoją wypowiedzią dyskryminować osób niepełnosprawnych. - Ustosunkowywałem się do pytania nauczycieli na temat dysgrafii i dysleksji - tłumaczy. - Z praktyki wiem, że prace nieczytelne są odrzucane przez komisję w Warszawie.
Rektor UG, prof. Andrzej Ceynowa, zna prof. Nowińskiego i zaświadcza, "że spaliłby się ze wstydu, gdyby choć tak pomyślał".
- Jeżeli doszło do sytuacji, że możliwa była interpretacja słów pana profesora dotykająca osoby niepełnosprawne i ich bliskich - mówi rektor Ceynowa - mogę jedynie powiedzieć: przepraszam.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto