Mimo, że każdy zespół gra muzykę z kręgu rocka, to dzieli je ogromna przepaść stylistyczna. Na początek wystąpił zespół Lipali, który dał, jak zwykle, szalenie energetyczny koncert. Wokalista, Tomek Lipnicki ma świetny kontakt z publicznością, i potrafi wprowadzić publiczność w świetny humor.
Kolejna kapela, Acid Drinkers dała mocną dawkę ciężkiego grania! To był rewelacyjny koncert legendy polskiego trashmetalu. Na uwagę zasługiwał szczególnie najmłodszy członek zespołu - Wojciech "Jankiel" Moryto, który nie tylko gra na gitarze, ale też śpiewa i świetnie sprawdza się jako łącznik zespołu z fanami.
Coma wystapiła jako ostatnia i zaczęła mało ciekawie - zespół stroił się przez 45 minut! Publiczność niecierpliwiąc się, wyśpiewywała sprośne przyśpiewki. Kiedy zespół w końcu pojawił się na scenie, na pierwszy plan jak zwykle wybijał się wokalista, Piotr Rogucki.
Na uwagę zasługuje również obsługa koncertu - bardzo dobrze przeszkolona i nieagresywna ochrona. Panowie błyskawicznie reagowali na pojawiające się trudności. Podczas koncertu Lipali, z tłumu wyniesiono chłopaka, który zemdlał. Od razu wezwano ratowników z punktu pomocy. Na szczęście fanowi nic się nie stało i szybko wrócił pod scenę.
Opener 2010 | Ekstraklasa | PGE Arena Gdańsk | Matura 2010 | Test szóstoklasisty | Photo Day |
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?