Uroczystości organizowane przez NSZZ „Solidarność” rozpoczęły się mszą w bazylice św. Brygidy w Gdańsku. Stamtąd zgromadzeni przeszli przed bramę stoczni numer 2, gdzie kwiaty złożyli m.in.: arcybiskup Sławoj Leszek Głódź, wojewoda Dariusz Drelich, marszałek senatu Stanisław Karczewski, prezes TVP Jacek Kurski, poseł i szef „Solidarności Walczącej” Kornel Morawiecki.
Podczas obchodów zabrakło jednak przewodniczącego NSZZ Solidarność Piotra Dudy, który w tym czasie brał udział w uroczystościach w Lublinie. Wystosował on jednak list do gdańskich związkowców.
– Wielu próbuje wykazać dzisiaj, że była pierwsza i druga solidarność, a ja się pytam: kiedy zakończyła się pierwsza, a zaczęła druga? I odpowiadam. Nigdy się nie skończyła! – przekazał w liście Piotr Duda. - To normalne takie ich prawo problem w tych, że wielu z nich sprzeniewierzyło się z tym, co walczyło, zamieniło sierpniowe postulaty na kariery i pieniądze - dodał.
Tłum skandował „Solidarność”. Na uroczystościach pojawili się także przedstawiciele klubu Gazety Polskiej, ONR i Młodzieży Wszechpolskiej. Nie obyło się bez zaczepek słownych między manifestantami. Uczestnicy obchodów organizowanych przez "S" krzyczeli w stronę demonstrantów z Komitetu Obrony Demokracji "Ubecy", "Komuniści". Pojedyncze incydenty szybko jednak tłumili ochraniający demonstracje funkcjonariusze policji.
Karol Merk
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?