- 7.07.2013 o godzinie 22.00 Romuald Koperski łodzią wiosłową „Pianista” wypłynie w rejs przez Pacyfik- mówi Joanna Musiał-Pietraszkiewicz, dyrektor ds. marketingu NavSim Polska sp. z o.o. - O godzinie wyjścia ostatecznie zdecydował sam wioślarz. Z punktu widzenia bezpiecznego oddalenia się od lądu, lepiej byłoby opuścić Japonię o 5:00, wtedy odpływ będzie trwał do godz. 13.00. Osiem godzin korzystnego wiatru i prądu, pozwoli mu na oddalenie się co najmniej 22 mile, na głęboką wodę, gdzie fala przybojowa nie będzie taka nieprzyjemna... Pogoda jest sprzyjająca, to idealny moment na odbicie od brzegów Choshi. Fala odpływowa i południowo-zachodni wiatr wyniosą go daleko od brzegu powodując, że nie będzie musiał walczyć ze spiętrzającymi się falami. -
Po wyjściu portu, PIANISTA musi skręcić w lewo. Będą go w tym momencie asekurować pontony japońskiej Straży Granicznej. To niebezpieczny moment, bo fala przybojowa może znieść śmiałka na pobliskie skały. Dzisiaj jednak wiatr jest korzystny. Wraz z odpływem będzie pomagał wioślarzowi oddalić się od brzegu w kierunku północno-wschodnim. W nocy nad miejscem żeglugi spodziewany jest przelotny deszcz - dodaje p.Joanna.
Romuald Koperski czekał na ten dzień dwa tygodnie w Japonii, jest już troszkę zniecierpliwiony oczekiwaniem na właściwe warunki pogodowe.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?