Rotch-Łukoil bliżej Rafinerii Gdańskiej

Nafta Polska przedstawiła Skarbowi Państwa raport końcowy po zbadaniu oferty kupna 75 proc. akcji Rafinerii Gdańskiej przez konsorcjum Rotch-Łukoil.

Z wypowiedzi ministra skarbu wynika, że pozytywnie odnosi się do projektu konsorcjum. Pod znakiem zapytania stawia jednak ryzyko polityczne transakcji związane z udziałem rosyjskiego Łukoil.
- Nafta zakończyła proces i przedstawiła mi w tej sprawie raport końcowy, który rekomenduje to rozwiązanie - powiedział Polskiej Agencji Prasowej minister skarbu Wiesław Kaczmarek. - Ten projekt ma główne ryzyko w warstwie politycznej. To mogłaby być pierwsza inwestycja w istotny segment z udziałem znaczącej firmy rosyjskiej. Zwróciłem się z prośbą o opinię i komentarz ze strony kierownictwa rządu.

- Minister skarbu ma więcej danych na ten temat, ale moim zdaniem kwestia ryzyka nie jest elementem, który mógłby przesądzić o odrzuceniu lub przyjęciu oferty Rotch-Łukoil - powiedział Maciej Grabowski, wiceprezes Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową. - Biorąc pod uwagę pozycję PKN Orlen na rynku i planowane przystąpienie Polski do Unii Europejskiej ryzyko wejścia kapitału rosyjskiego w sektor paliwowy jest niewielkie.
- Najważniejszy jest dobry program inwestycyjny dla RG i możliwość jego wyegzekwowania - mówi Janusz Lewandowski, ekonomista, poseł PO.

- Dla mnie najważniejszy jest sensowny program inwestycyjny dla naszej spółki i sposób w jaki konsorcjum będzie zarządzało rafinerią - twierdzi Paweł Olechnowicz, prezes Rafinerii Gdańskiej. - Co siedzi w polityce-nie wiem. Deklaracje potencjalnego inwestora muszą być poparte mocnymi gwarancjami. Powinny być zapisy dotyczące ewentualnych kar w razie niewywiązania się potencjalnego inwestora z umowy. Nie wiem czy oferta zawiera te wszystkie elementy, ale mam nadzieję, że jest dobra.

- W części merytorycznej uznaję ten proces za zamknięty w sensie formułowania oferty - dodał Kaczmarek. - Projekt w części inwestycyjnej to zapowiedź jednego z większych projektów, ponieważ poziom inwestycji gwarantowanych to przeszło 300 mln USD. To są inwestycje związane tylko z częścią instalacji produkcyjnej. Ich poziom będzie wyższy, gdy ewentualny przyszły inwestor zdecyduje o rozbudowie sieci handlowej RG.

Kaczmarek nie podał, jaką cenę zakupu akcji zaproponowało konsorcjum. Nafta również nie ujawnia szczegółów oferty.
- Być może niektóre z nich przedstawi w przyszłym tygodniu - powiedział Krzysztof Mering, rzecznik NP.
Nafta w połowie bieżącego miesiąca otrzymała od konsorcjum ostateczną ofertę zakupu akcji RG. W konsorcjum Rotch ma 51 proc., a Łukoil 49 proc. udziałów. Rotch w ubiegłym roku zapowiadał, że chce do 2004 roku zaangażować w zakup i inwestycje w RG ok. 1 mld USD.

Nowa spółka RG
Rafineria Gdańska powołała wczoraj spółkę zależną Lotos Oil SA, która będzie działała na rynku olejów smarowych. Powstanie spółki jest związane z trwającym procesem reorganizacji działalności handlowej RG. Kapitał zakładowy Lotos Oil, którego właścicielem w 100 proc. jest RG, wynosi 500 tys. zł. Działalność spółki obejmie zadania związane z handlem hurtowym olejami smarowymi RG. Udział RG w rynku olejów silnikowych w ubiegłym roku wyniósł 39,4 proc.