Wczoraj jako pierwsi napisaliśmy, że Szybka Kolej Miejska postanowiła pobierać opłaty za przewóz rowerów od maja do października. Od kilku lat było to darmowe, teraz trzeba będzie kupić bilet za 1 zł.
Trójmiescy rowerzyści zareagowali natychmiast. Na portalu Facebook pojawiła się specjalna grupa zrzeszająca przeciwników tej decyzji. Swoje poparcie dla protestu wyraziło już kilkaset osób.
- Świadomie, bądź nie SKM uruchomiło parę lat temu największy projekt cywilizacyjny w naszym regionie, a teraz - kiedy po kilku sezonach widać już było efekty, obraca go w niwecz - pisze na Facebooku Wojtek Chmielewski.
Również na oficjalnym forum Szybkiej Kolei Miejskiej wrze. Zawiedzeni są nie tylko pasażerowie dojeżdżający do pracy rowerem, ale także ci, którzy jeździli z jednośladami na wycieczki, nie tylko po Trójmieście.
- Jestem zawiedziony, bo swojego czasu korzystałem z darmowego przewozu rowerem w ramach wycieczki po terenach wejherowskich itd. Naprawdę szkoda - pisze na forum użytkownik Jonin_Ezt.
Protest zatacza coraz szersze kręgi. Oficjalne wystąpienie sprawie zmiany decyzji przygotowuje w imieniu prezydenta Gdańska Remigiusz Kitliński oficer rowerowy. Ma ono trafić na biurka członków zarządu firmy w ciągu kilku dni.
W Gdyni urzędnicy podchodzą do wprowadzenia opłaty spokojniej.
- Pamiętajmy, że SKM to niezależny przewoźnik, a samorządy mają mniejszościowy udział w spółce - zaznacza Marcin Wołek, odpowiedzialny w Gdyni za komunikację rowerową. - Jeśli zarząd nie zmieni decyzji, będziemy się musieli do niej przyzwyczaić i ją zaakceptować. Ze względu na motywację mam nadzieję, że za przewóz roweru trzeba będzie płacić tylko w tym sezonie.
A co na to SKM? Marcin Głuszek, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży firmy zapewnia, że Szybka Kolej Miejska jest gotowa do rozmów, by uzyskać najlepsze dla wszystkich wyjście z zaistniałej sytuacji.
- Czekamy na oficjalne pismo, a potem liczymy na spotkanie z oficerem rowerowym. Zapewniam, że będziemy pochylali się nad tym problemem i myśleli nad jak najlepszym rozwiązaniem. Na razie żadna zmiana decyzji nie następuje - tłumaczy Głuszek.
Czytaj też:
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?