„Rozpoczęcie wakacji klasycznie” - pod takim hasłem odbył się zlot zabytkowych aut, zorganizowany przez pomorskie grupy sympatyków motoryzacji pod stadionem w gdańskiej Letnicy. Kilkadziesiąt samochodów z całego Pomorza podzielono na „oldtimery” (produkcja do 1979 r.), youngtimery (produkcji od 1980 do 1992 r.) oraz freshtimery (lata produkcji 1993-2000). Nie brakowało ponad półwiecznych perełek, do których wzdychali nie tylko panowie.
To Ford Capri GT z 1974 r. Od 10 lat w mojej kolekcji - mówił Bogumił Lanzer z Jegłownika k. Elbląga. - Po Polsce trochę takich jeździ. Mamy klub o nazwie capri.pl, które zrzesza podobne egzemplarze. Mój, w oryginale, był w kolorze określonym jako „green apple”, ale mnie podobał się nieco ciemniejszy.
Taunusem z 1973 r. przyjechał z Redy Mateusz Prokopiuk.
Auto przystosowane jest do codziennej jazdy, dlatego byłoby szkoda, aby stał w garażu. Korzystam z niego na co dzień. Pierwszy Ford Taunus trafił w moje ręce 15 lat temu. Poświęciłem kilka ładnych lat, by doprowadzić go do stanu użyteczności. Tego kupiłem już w znacznie lepszym stanie.
Samochody można było nie tylko oglądać, fotografować, ale w wielu przypadkach, także rozsiąść się w ich obszernych siedzeniach, z czego chętnie korzystali najmłodsi uczestnicy niedzielnego wydarzenia.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
