Koncert Jubileuszowy z okazji 40-lecia kapłaństwa ks. biskupa diecezjalnego Jana Bernarda Szlagi, odbył się w Tczewskim Domu Kultury. Był okazją do rozmowy z rubinowym jubilatem.
- Ktoś przeliczył lata na jednostki kwietne - powiedział biskup pelpliński Jan Bernard Szlaga. - Otrzymałem 40 róż.
Kiedy ks. Piotr Wysga, proboszcz parafii Podwyższenia Krzyża Świętego stwierdził, że w najbliższym czasie 40-lecie pracy artystycznej obchodzić będzie chór Juventus. Jan Bernard Szlaga, biskup pelpliński popatrzył na dziewczęta i chłopaków, zażartował, że modelem 40-lecia jest on, a nie Juventus.
Jakie nasuwają się refleksje po 40 latach kapłaństwa?
- Upłynęło sporo czasu. Po drugie, wszystko jest jednym wielkim dziś. Patrząc wstecz wydaje się prostsze, znane, zagospodarowane.
Po drodze było seminarium, studia, tytuły naukowe, profesorskie. Czy to wszystko ksiądz biskup zaplanował?
- Byłem ministrantem i uczestniczyłem w modlitwach o powołanie kapłańskie. Chciałem je wypełniać takie jakie ono będzie. Nigdy nie modliłem się o to aby być profesorem, biskupem. Mówiąc o parafiach moim zdaniem każdy projekt musi mieć odniesienie do realiów tam istniejących.
Jakie były największe wydarzenia w diecezji pelplińskiej?
- Było ich bardzo wiele. Myślę, że wizyta Ojca Świętego w Pelplinie. Była to ostatnia wielka pielgrzymka po Polsce. W 1999 roku zabiegałem aby Ojciec Święty odwiedził Pelplin. Udało się. Góra Jana Pawła II wypełniła się 300 tysięcznym tłumem pielgrzymów.
STUDIO EURO 2024 ODC. 6
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
