Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rudniki: Mali ekolodzy mają głos

Ewa Kowalska
Ewa Kowalska
Spokojne na co dzień uliczki gdańskiej dzielnicy Rudniki, we wtorkowe popołudnie opanowały dzieci, nawołujące do dbania o środowisko.

W ramach obchodów Międzynarodowego Dnia Sprzątania Świata, w Szkole Podstawowej nr 29 w Gdańsku Rudnikach, odbył się finał akcji, której hasło przewodnie brzmiało: Wspomóżmy środowisko - zadbajmy o czystość.

Od początku września nauczycielki ze szkoły zachęcały dzieci do proekologicznej aktywności, a dzisiejszy happening był manifestacją solidarności lokalnej społeczności ze środowiskiem. Miałam ogromną przyjemność oglądać uśmiechnięte twarze maluchów, obserwować zaangażowanie starszych dzieci, a przede wszystkim cieszyć się radością grona pedagogicznego. Dzieciom towarzyszyło liczne grono rodziców, a kolorowy pochód budził ciekawość i uśmiech mieszkańców. Było głośno, wesoło i kolorowo. Nad całością czuwała Straż Miejska i policja.

Trzy odsłony konkursowej akcji

Pierwszy etap konkursu nosił tytuł „Segreguję odpady w moim domu” i zachęcał dzieci do przynoszenia do szkoły surowców wtórnych - makulatury, puszek aluminiowych, butelek plastikowych i nakrętek do nich. Ponieważ stawką w konkursie był wyjazd jednej z klas do Zielonej Szkoły, dzieci z wielkim zaangażowaniem przystąpiły do rywalizacji.

Kolejny etap rozgrywał się wokół szkoły przy ul. Miałki Szlak i w całej dzielnicy Rudniki. Zaopatrzone w rękawice dzieci zbierały do worków śmieci i pieliły klomby. W ten sposób uporządkowana została część ul. Elbląskiej wraz z nasypem, ulice Miałki Szlak, Sitowie, Tarniny, Tarcice i Gdańskiego Kolejarza.

Ostatnia część akcji to kolorowy pochód uliczkami dzielnicy i uroczyste spotkanie w szkole, okraszone ogłoszeniem wyników konkursu, wręczeniem nagród, przedstawieniem teatrzyku szkolnego, poczęstunkiem i wieloma zabawami.

Ze śpiewem na ustach

Na Rudniki zajechałam tuż przed godziną siedemnastą, spodziewając się, jak zazwyczaj w podobnych sytuacjach bywa, znacznego spóźnienia z powodów organizacyjnych. Tymczasem, uformowany pochód wyruszył już z terenu szkoły, a dzielnica rozkwitła kolorowymi nakryciami głów dzieci, żółtymi koszulkami, transparentami i dziesiątkami stosownych rekwizytów.

- Ludzie, patrzcie na pierwszaki, nie rzucajcie śmieci w krzaki - wykrzykiwały gardła najmłodszych dzieci, usiłujących przebić się przez skandowanie starszych kolegów. Całości towarzyszyły dźwięki trąbek i gwizdków.

Po okrążeniu dzielnicy, dzieci i ich rodzice zebrali się w sali gimnastycznej, gdzie z niecierpliwością czekali na wyniki konkursu.

Trzecie miejsce w konkursie na najlepszych zbieraczy surowców wtórnych zajęła klasa trzecia, która otrzymała sporej wielkości karton ze słodyczami, ufundowany przez Zdzisława Gdańca z firmy DICK International.  Drugą nagrodę, bon o wartości 400 zł - również prezent od Zdzisława Gdańca, otrzymała klasa piąta, a laureatem pierwszego miejsca została klasa druga. Radości dzieci, które wyjadą na tydzień do Zielonej Szkoły, ufundowanej w całości przez grupę LOTOS, nie było końca.

- To rzeczywiście wielkie święto drugoklasistów. Warto podkreślić, że w naszej szkole, ze względu na brak finansowania, nie ma tradycji wyjazdów do Zielonej Szkoły, stąd niezwykła radość nagrodzonych dzieciaków - powiedziała Danuta Popławska, wychowawczyni pierwszej klasy i opiekunka Szkolnego Koła Teatralnego, które wystawiło inscenizację na temat zanieczyszczania środowiska.

O największą korzyść z przeprowadzonego konkursu zapytałam dyrektor szkoły, Hannę Dahms.

- Z całą pewnością na naszej akcji skorzystała cała dzielnica. Ulice są czyściutkie, a w pierwszej kolejności zniknęły oczywiście aluminiowe puszki i plastikowe butelki – usłyszałam.

Wielki sąsiad na co dzień

Grupa LOTOS, wielki sąsiad szkoły, słynie z częstego udziału w spektakularnych wydarzeniach najwyższej rangi. Tymczasem dzisiaj grupa pokazała drugie oblicze. Bez błysku fleszy i nagłaśniania swojej społecznej aktywności, dała radość dzieciom, które tego bardzo potrzebują. Ustawiona na dziedzińcu szkoły dmuchana trampolina, smaczny poczęstunek, żółte koszulki, słodycze i nagrody w konkursach podczas happeningu, a przede wszystkim fundusze na tygodniowy pobyt w Zielonej Szkole, wywołały uśmiech na twarzach dzieci. Czy jest coś cenniejszego?

A co z odpadami, które niemal zasypały szkołę?
- Makulaturę i puszki aluminiowe sprzedamy w punkcie skupu surowców wtórnych, a uzyskaną kwotę przeznaczymy na rzecz szkoły. Po plastik natomiast przyjedzie jutro samochód z ZUT - informuje dyrektor powstałej w 1945 roku, niezwykle aktywnej szkoły, której dzisiaj, ku rozpaczy rodziców, uczniów i grona pedagogicznego, grozi likwidacja. Ale to zupełnie odrębny temat…

 

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto