Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rusza śledztwo ws. wieżowców w Brzeźnie. Prokuratura sprawdza, czy popełniono przestępstwo w BRG

Redakcja
W Brzeźnie dominuje niska zabudowa. Dlatego projekt wieżowców jest krytykowany
W Brzeźnie dominuje niska zabudowa. Dlatego projekt wieżowców jest krytykowany Przemek Świderski
Czy pracownicy Biura Rozwoju Gdańska złamali prawo, sporządzając projekt planu zagospodarowania przestrzennego dla Brzeźna? Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa władze Gdańska złożyły w ubiegłym tygodniu. W Prokuraturze Rejonowej Gdańsk-Śródmieście rozpoczyna się postępowanie w tej sprawie.

Wiceprezydent Wiesław Bielawski skierował pismo do prokuratury po tym, gdy prezydent Paweł Adamowicz stwierdził, że w sprawie sporządzonego planu, który zezwala na budowę trzech 30-metrowych wieżowców, mogło dojść do nieprawidłowości.

Władze zaniepokoiły informacje opublikowane przez "Gazetę Wyborczą Trójmiasto", która ustaliła, że współwłaścicielem jednej z działek objętych planem jest Jan P., znany jako "Tygrys". On też miałby skorzystać na przegłosowaniu projektu przez Radę Miasta, bo dzięki zapisom planu wartość działek znacznie by wzrosła.

Czytaj więcej na ten temat: Sprawa wieżowców w Brzeźnie w prokuraturze. Podczas sporządzania planu doszło do przestępstwa?

Jak informuje Renata Klonowska, szefowa Prokuratury Gdańsk-Śródmieście rozpoczyna się postępowanie w tej sprawie. Finału można się spodziewać najszybciej za kilka miesięcy.

- Będziemy musieli przesłuchać osoby, które zainicjowały całe postępowanie i nie mówię tu o wiceprezydencie, który działając pod wpływem sygnałów innych osób to zawiadomienie do nas złożył. Musimy też zgromadzić dokumentację z Urzędu Miejskiego, będziemy dokonywać jej oceny pod kątem tego, czy plan został przygotowany zgodnie z obowiązującymi przepisami - wskazuje prok. Renata Klonowska.

A co, jeśli się okaże, że nie został? - Wtedy będziemy ustalać, jakie przepisy zostały złamane, na czym polegały ewentualne nieprawidłowości, bo na dziś jest jeszcze za wcześnie, by o nieprawidłowościach mówić - zaznacza Klonowska. - Na podstawie samego zawiadomienia prezydenta i niezadowolenia niektórych osób z zapisów tego planu nie możemy wnioskować, że popełniono przy jego sporządzaniu przestępstwo. Przede wszystkim musimy więc zbadać, czy w tym konkretnym przypadku nie zostały naruszone przepisy prawa i czy wszystko jest w porządku pod względem formalnoprawnym.

Czytaj też: Wieżowce w Brzeźnie nadal w planach. Wszystkie uwagi mieszkańców odrzucone - "dla dobra dzielnicy"

Wstępne ustalenia mają być znane najwcześniej za miesiąc. Samo śledztwo może potrwać nawet kilka miesięcy.- Prawdopodobnie będziemy musieli wszcząć postępowanie przygotowawcze, żeby wyjaśnić wiele okoliczności tej sprawy. Nie możemy poprzestać na samych czynnościach sprawdzających, na które mamy tylko 30 dni, bo po prostu nie zdążymy - wskazuje Klonowska.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto