80-latka trafiła na KOR UCK. O wypisaniu jej ze szpitala nikt nie powiadomił rodziny. Trwały poszukiwania
Nasza publikacja o dramatycznych poszukiwaniach 80-letniej kobiety, pacjentki Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego, zainteresowała Rzecznika Praw Pacjenta Bartłomieja Chmielowca.
Pacjentka, która trafiła do szpitala z podejrzeniem udaru, przebywała w Klinicznym Oddziale Ratunkowym od poniedziałku, 10 maja. W środę, 12 maja około godziny 6:00 rano została wypisana z UCK bez powiadomienia o tym jej rodziny
Starsza pani nie miała przy sobie pieniędzy, kluczy do mieszkania i dokumentów, jej telefon się rozładował. W dodatku nie zna dobrze Gdańska, gdzie mieszka dopiero od kilku lat. Rodzina, która zostawiła na oddziale swoje dane, z numerem telefonu do syna włącznie, najpierw usłyszała, że pacjentkę karetka odwiozła do domu na gdańskiej Morenie. Potem okazało się, że kobieta zrezygnowała z oczekiwania na karetkę.
Pacjentki przez dziewięć godzin szukali policjanci i bliscy. Obawiano się o jej życie – tego dnia w Gdańsku było bardzo upalnie. Ostatecznie, odwodnioną, zdezorientowaną i zagubioną osiemdziesięciolatkę znaleziono dopiero około godziny 16:00 na na terenie budowy w okolicach ul. Rybaki Górne w centrum Gdańska.
Poszukiwania pacjentki UCK. Stanowisko szpitala
Poprosiliśmy o komentarz Uniwersyteckie Centrum Kliniczne, pytając m.in., czy, po tym jak zrezygnowano z dowozu karetką, upewniono się, że pacjentka będzie w stanie sama dotrzeć do domu? A także, czy szpital wypracował jakieś procedury związane z wypisem osób starszych.
Niestety, odpowiedź dotyczyła głównie realizacji zadań szpitala w zakresie diagnostyki i leczenia.
Poszukiwania pacjentki UCK. Rzecznik Praw Pacjenta wszczął postępowanie
Teraz do naszych pytań dołączył Rzecznik Praw Pacjenta, który wszczął postępowanie wyjaśniające na podstawie art. 8 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta.
– Artykuł 8 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta zapewnia pacjentowi prawo do świadczeń zdrowotnych udzielanych z należytą starannością przez podmiot udzielający świadczeń opieki zdrowotnej, finansowanych ze środków publicznych – twierdzi Bartłomiej Chmielowiec. – Postępowanie odpowiadające wymogom należytej staranności ma zagwarantować pacjentowi bezpieczne i skuteczne wykonanie procedur medycznych zgodnych z aktualnym stanem wiedzy medycznej.
Dlatego RPP zwrócił się do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku o szczegółowe odniesienie się do informacji zawartych w artykule, w tym nadesłanie pisemnych wyjaśnień personelu, w szczególności w zakresie niepoinformowania rodziny o opuszczeniu przez starszą osobę SOR oraz o przesłanie dokumentacji medycznej pacjentki wytworzonej w szpitalu w związku z udzielanymi jej świadczeniami zdrowotnymi.
– Obecnie oczekujemy na wyjaśnienia Szpitala – czytamy w piśmie Rzecznika Praw Pacjenta.
Masz informacje? Redakcja Dziennika Bałtyckiego czeka na #SYGNAŁ
Te produkty powodują cukrzycę u Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?