Są szczegóły przebudowy torowiska w Gdańsku Wrzeszczu

- To jedyne rozwiązanie, które pozwoli utrzymać atrakcyjność komunikacji zbiorowej - tłumaczy Tomasz Wawrzonek, kierownik działu inżynierii ruchu ZDiZ w Gdańsku.

Maciej Lisicki, wiceprezydent Gdańska, podkreśla natomiast, że buspas jest konieczny także ze względu na ruch pojazdów uprzywilejowanych. - Straż pożarna czy pogotowie już dziś przebijają się przez korki, a w czasie remontów sytuacja wyglądałaby znacznie gorzej - mówi.
Pas, którym jeździć będzie 14 przegubowych pojazdów firmy Warbus (zwycięzca przetargu na obsługę linii zastępcze), ma przebiegać od ul. Miszewskiego do Galerii Bałtyckiej lub ul. Lendziona. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie dziś Maciej Lisicki wraz z przedstawicielami Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku oraz Zarządu Transportu Miejskiego.

Pewny jest już natomiast termin rozpoczęcia robót, który został przełożony z końca marca na 2 kwietnia. Wynika to przede wszystkim z dłuższych, niż wstępnie zakładano, przygotowań do prac.

Remont torów tramwajowych w al. Grunwaldzkiej od ul. Nowowiejskiego do ul. Miedzianej oraz od Klonowej do Miszewskiego, a także przebudowa przystanków i przejść dla pieszych, pochłonie 20 mln zł.

- Prace muszą zostać zakończone w ciągu pięciu miesięcy od podpisania umowy, ale już po czterech musi zostać przywrócony ruch tramwajowy - informuje Magdalena Skorupka-Kaczmarek, rzecznik prasowy spółki GIK.

Tymczasem jeszcze tylko przez dwa tygodnie piesi będą mogli korzystać z przejścia naprzeciwko głównego wejścia do Manhattanu, które przy okazji remontu na stałe zostanie przeniesione na wysokość Olimpu.

Czytaj także:

Remont torów i przystanków we Wrzeszczu
4 firmy chętne wyremontować torowisko we Wrzeszczu
Będą korki z powodu remontu torów we Wrzeszczu
W roku 2011 nowe tramwaje i przystanki
Dwa skrzyżowania w Gdańsku zostaną wkrótce zamknięte
Mieszkańcy Wrzeszcza z nadzieją o zmianach w dzielnicy
Z Oliwy do Brzeźna tramwajem nie dojedziesz