Sławomir Ziembiński, bardziej znany jako "czerwony korsarz" lub "samozwańczy pirat" wpadł w końcu w ręce mundurowych. Wspólny patrol policji i straży miejskiej wygrażającego ludziom pirata zatrzymał chwilę po tym, gdy siał postrach na ul. Długiej.
"Samozwańczy pirat" z Gdańska zatrzymany
"Samozwańczy pirat" trafił stamtąd na przesłuchanie do komisariatu. Trwa sprawdzanie, czy doszło do popełnienia przestępstwa. Jak informują mundurowi, sprawa znajdzie swój finał w prokuraturze.
- W ostatni piątek patrol składający się z funkcjonariusza Straży Miejskiej oraz funkcjonariusza Policji, otrzymał zgłoszenie, że przy ul. Długiej doszło do naruszenia nietykalności cielesnej przez mężczyznę, podającego się za Gdańskiego Pirata - informuje Marta Gluba ze Straży Miejskiej w Gdańsku - Z relacji osoby poszkodowanej wynikało, że korsarz zachowywał się agresywnie i wulgarnie, zaczepiał przechodniów i rzucał wyzwiska pod adresem turystów, zwiedzających Stare Miasto. Patrol wraz z osobą poszkodowaną natychmiast udali się na ul. Tkacką, gdzie w międzyczasie przemieścił się agresywny pirat - opowiada Gluba.
Tam "Samozwańczy pirat" z Gdańska został wylegitymowany i doprowadzony do komisariatu policji.
- Otrzymaliśmy zgłoszenie o groźbach karalnych kierowanych przez mężczyznę przebranego za pirata wobec dwóch osób. Wskazany sprawca został zatrzymany, przesłuchany w charakterze świadka i wypuszczony. Materiały w tej sprawie przesłaliśmy do prokuratury rejonowej Gdańsk-Śródmieście celem zajęcia stanowiska.Oczekujemy na dalsze ruchy ze strony prokuratury - wskazuje sierż.sztab. Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Piratowi z Gdańska grożą dwa lata wiezięnia
Jeśli okaże się, że doszło do popełnienia przestępstwa, piratowi grożą dwa lata więzienia. Renata Klonowska, szefowa prokuratury Gdańsk-Śródmieście zaznacza, że materiały od policji, poza informacją o zatrzymaniu, jeszcze nie trafiły na jej biurko.- Gdy tylko do nas wpłyną, prokurator się z nimi zapozna. Już wcześniej mieliśmy skargi obywateli na zachowanie pirata - mówi Klonowska.
Tymczasem mundurowi apelują, aby osoby poszkodowane przez mężczyznę zgłaszały to na bieżąco na komisariat. Tylko wtedy możliwa będzie interwencja i awanturnik nie pozostanie bezkarny. Choć głosy o budzącym strach zachowaniu korsarza pojawiały się regularnie, to piątkowe zgłoszenie było pierwszym oficjalnym jakie wpłynęło w tym roku na policję.
Kontrowersje wokół gdańskiego pirata. Samozwaniec atakuje parę młodą przy Zielonej Bramie
Pod koniec lipca w sprawie "samozwańczego pirata" z Gdańska interpelował do prezydenta miasta jeden z miejskich radnych, prosząc by służby skuteczniej przeciwdziałały agresywnemu zachowaniu pirata. Wtedy władze Gdańska tłumaczyły, że problem znają i w związku z tym Trakt Królewski, czyli miejsce najczęstszych spacerów pirata objęto zwiększonym nadzorem policji. Jak widać- poskutkowało. Wtedy też do Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie trafił wniosek o objęcie Ziembińskiego stosowną opieką.
- Zajęliśmy się tą sprawą, ale pan Ziembiński oświadczył stanowczo, że nie jest zainteresowany jakąkolwiek formą pomocy z naszej strony - informuje Anna Sobota, wicedyrektor MOPR.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?