Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ścigali go przez całe Trójmiasto, bo nie zatrzymał się do kontroli

Redakcja
Kilkanaście lat więzienia grozi mężczyźnie, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej w Gdyni. Policjanci ścigali go przez Gdynię, Sopot, ale zatrzymał się dopiero na policyjnej blokadzie w Gdańsku.

W Wielką Sobotę policjanci z Gdyni próbowali zatrzymać do kontroli volkswagena, kierowanego przez 30-letniego Rafała L.

- Kiedy tylko zobaczył mundurowych, usiłował zepchnąć ich z drogi. Nie zareagował nawet na strzały ostrzegawcze i uciekał dalej przez Gdynię i Gdańsk - mówi Magdalena Michalewska, rzecznika gdańskiej policji.

Na ul. Chrobrego w Gdańsku policjanci ustawili dwa radiowozy, które skutecznie zablokowały uciekającemu dalszą jazdę. Gdy tylko zatrzymał się, został ujęty przez funkcjonariuszy i przewieziony do policyjnego aresztu.

W trakcie ucieczki mężczyzna złamał kilka razy prawo m.in. dopuścił się czynnej napaści na policjantów, zniszczył radiowozy, a także sprowadził niebezpieczeństwo katastrofy w ruchu lądowym. Jak później tłumaczył, nie zatrzymał się do kontroli bo bał się, że policjanci zabezpieczą procesowo jego golfa.

W poniedziałek, 13 kwietnia Sąd Rejonowy w Gdańsku zdecydował, że mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto