Gdy wiosną tego roku okazało się, że IX SuperFinał Polskiej Ligi Futbolu Amerykańskiego zostanie rozegrany w Gdyni, wiele osób wątpiło w to przedsięwzięcie. "Wyrzucone pieniądze", "na co nam Hameryka?" - zastanawiali się mieszkańcy Trójmiasta. Impreza jednak zakończyła się sukcesem. 7,5 tysiąca widzów śledziło na żywo wielki tryumf Jastrzębi.
Czytaj: Seahawks Gdynia mistrzami Polski w futbolu amerykańskim [zdjęcia]
- Zwycięstwo przed własną publicznością to coś niesamowitego, zarówno dla kibiców jak i dla nas. Trójmiasto już połknęło futbolowego bakcyla. Nasi fani są niesamowici i spotkaliśmy się z ogromnymi słowami uznania i wsparcia. To właśnie dla nich ruszamy na dniach z profesjonalnym sklepem fanowskim,a na najbliższym meczu Seahawks Sopot organizujemy dwugodzinny piknik właśnie z myślą o fanach. Ich wsparcie daje niesamowitego kopa do jeszcze cięższej pracy - przyznaje Michał Radelicki z Seahawks.
W poprzednich finałach na Stadionie Narodowym w Warszawie było 23 i 16,5 tys. widzów. Jednak jak podkreślał na pomeczowej konferencji prasowej szkoleniowiec Jastrzębi Maciej Cetnerowski, Gdynia to znacznie mniejsze miasto niż Warszawa.
- Organizacja była bardzo dobra, widziałem ile serca wkładają w przygotowania ludzie z PLFA. Przykre jest to, że nie wszyscy potrafią to docenić. Z drugiej strony przyzwyczajenie do imprez tego rodzaju sprawia, że nawet najmniejsze potknięcie będzie wypominane. Już dzień po finale zauważyłem większe zainteresowanie naszym klubem w Trójmieście - dodaje Radelicki.
Seahawks Gdynia zwyciężając w IX SuperFinale nawiązali do wielkich sukcesów swojego imiennika Seattle Seahawks. Jastrzębie ze stanu Waszyngton w lutym tego roku zdobyli najcenniejsze futbolowe trofeum świata wygrywając Super Bowl. W finale tej imprezy rozgromili Denver Broncos 43:8.
- Utrzymujemy kontakt z Seattle Seahawks o czym świadczy niedawna wizyta przedstawiciela tej drużyny w naszym klubie. Robimy wszystko aby te relacje były co raz lepsze. Co będzie dalej? Zobaczymy - podkreśla Radelicki.
Podczas meczu finałowego, tak jak i całego sezonu, drużynie Seahawks towarzyszyła ekipa telewizyjna HBO, która kręci dokument "Niepowstrzymani". W każdym treningu Seahawks towarzyszyła 6-8 osobowa ekipa realizatorów z HBO - dźwiękowców, reżyserów i scenarzystów. Niestety szczegóły ich pracy są jeszcze pilnie strzeżoną tajemnicą. Wiadomo, że dokument zobaczymy na srebrnym ekranie na przełomie 2014 i 2015 roku.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?