Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sędziowie z Trójmiasta wyszli przed sądy. To wyraz sprzeciwu dla działań rzecznika dyscyplinarnego i jego zastępców

Szymon Zięba
Sędziowie z Gdyni wyszli przed sąd
Sędziowie z Gdyni wyszli przed sąd Karolina Misztal
Sędziowie i przedstawiciele innych zawodów prawniczych z Gdańska i Gdyni zaprotestowali we wtorek przeciwko działaniom rzecznika dyscyplinarnego i jego zastępców. Przedstawiciele Temidy w geście poparcia dla sędzi Aliny Czubieniak, która po podjętej decyzji w sprawie aresztu ma problemy dyscyplinarne, wyszli przed trójmiejskie placówki.

Jak tłumaczy sędzia Piotr Jędrzejewski z gdyńskiej „rejonówki”, wtorkowe wydarzenie, w którym wzięli udział, to wyraz sprzeciwu dla podejmowanych dyscyplinarnych działań w stosunku do sędziów z całego kraju. Zdaniem sędziego - to ingerowanie w niezawisłość sędziowską i zastraszanie tego środowiska.
- Impulsem do tego spotkania [przed sądem - red.] są informacje dotyczące postępowania wobec sędzi Aliny Czubieniak z Gorzowa Wielkopolskiego, której wymierzono karę dyscyplinarną za decyzję o uchyleniu aresztu, wbrew stanowisku prokuratury - mówi sędzia Jędrzejewski.

I dodaje: - Kara ta została wymierzona w związku z odmienną interpretacją przepisów prawa przez Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego, a takie kwestie nie powinny być uznawane za przewinienia dyscyplinarne. Kolejne takie sytuacje powodują potrzebę wyrażenia poparcia dla koleżanek i kolegów, których dotykają takie konsekwencje.

Przedstawiciele Temidy wskazują, że chcą głośno przekazać wyrazy wsparcia dla osób, przeciwko którym prowadzone są takie postępowania, ale też poinformować opinię publiczną o stosowaniu „niedopuszczalnych w państwie prawa praktyk”, mających podporządkować sędziów władzy wykonawczej.
- Iustitia wspierała i będzie wspierać sędziów szykanowanych w bezzasadnych postępowaniach dyscyplinarnych. Żadnego sędziego nie zostawimy bez pomocy - komentuje dla „Dziennika Bałtyckiego” Krystian Markiewicz, Prezes SSP „Iustitia”.

Z kolei sędzia Dorota Zabłudowska, Członek Zarządu SSP Iustitia i Zarządu Oddziału Gdańskiego SSP Iustitia podkreśla, że „sędziowie czują się odpowiedzialni za stan praworządności w Polsce”. - Niezależny i niezawisły sąd to podstawowe prawo każdego obywatela, wyrażone w artykule 45 Konstytucji. Skazywanie sędziów na kary dyscyplinarne za treść orzeczeń stanowi kolejny krok w kierunku podporządkowania władzy sądowniczej politykom, na co nie ma i nie będzie zgody. Wychodząc przed sądy dajemy wyraz naszej determinacji, by godnie i uczciwie pełnić naszą służbę. Niezależnie od konsekwencji, jakie mogą nas spotkać, nie damy się zastraszyć. Jesteśmy to winni obywatelom - wskazuje sędzia Zabłudowska.

Trójmiejska akcja nie jest jedynym wyrazem sprzeciwu środowiska Temidy. Przed placówki wyszli też m.in. sędziowie ze Szczecina, Słupska czy Elbląga.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto