Sekretarz z Sopotu

Grzegorz Bierecki, prezes Krajowej Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej, został wybrany sekretarzem Światowej Rady Związków Kredytowych. Wybory odbywały się w Rzymie, podczas zjazdu światowych unii kredytowych.

Grzegorz Bierecki ma 42 lata. Ukończył Wydział Humanistyczny i podyplomowe studia prawnicze na Uniwersytecie Gdańskim. W stanie wojennym działał w podziemnych strukturach Niezależnego Zrzeszenia Studentów i "Solidarności", uczestniczył w obradach ,okrągłego stołu".
W latach 1989-1991 był pracownikiem NSZZ "Solidarność". Od roku 1990 prezes Fundacji na rzecz Polskich Związków Kredytowych. Był autorem programu rozwojowego Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych w Polsce. Od 1992 roku prezes Zarządu Krajowej Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej, która ma swoją siedzibę w Sopocie. Jest wykładowcą w sopockiej Wyższej Szkole Finansów i Administracji. Żonaty, ma dwoje dzieci. Uwielbia jazdę na rowerze i książki. Jego ulubiony pisarz to Gabriel Marquez.
Pytany o kontrowersje związane ze spółdzielczością kredytową i m.in. przywilejami podatkowymi, z których nie korzystają banki, odpowiada wprost: - Niemal każdy może prowadzić działalność w ramach SKOK, nie ma problemu, żeby właściciele banków tworzyli kasy czy unie kredytowe - mówi Bierecki. - Jednak muszą mieć świadomość, że w takiej sytuacji każdy kto przynosi pieniądze do takiej kasy, kto spłaca w niej kredyt, staje się jej współwłaścicielem i nie można go traktować tylko jako klienta. Można też wtedy zapomnieć o wysokich dywidendach. A wybór na stanowisko sekretarza traktuję jako uhonorowanie 16 lat pracy na rzecz budowy kas w Polsce i międzynarodowej oceny sukcesu, jaki ten system odniósł w naszym kraju.
Światowa Rada Związków Kredytowych to międzynarodowy związek unii kredytowych. Działa od 1971 roku, zrzeszając unie z 84 krajów. Aktywa unii kredytowych na świecie wynoszą 825 172 miliony dolarów. Należą do nich 123 miliony członków, zrzeszonych w 40 421 Kasach.