Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Siedlce: Dzielnicowy Klub Filmowy - robią kino dwa razy w miesiącu

Anna Werońska
Rzutnik pożyczyli z pobliskiej Szkoły Podstawowej nr 14, plakaty reklamujące pierwszy seans filmowy pomogły im wykonać studentki pedagogiki Uniwersytetu Gdańskiego, licencję dla ZAiKS-u zapłacili z własnych kieszeni, a okna w siedzibie Rady Osiedla zakryli kocami i rozstawili krzesła.  Tak doszło do pierwszego seansu  na razie w nieoficjalnym Dzielnicowym Klubie Filmowym na Siedlcach. W połowie ubiegłego tygodnia  do siedziby Rady Osiedla przy ul. Kartuskiej 63/65 na świąteczną komedię "Był sobie chłopiec" z Hugh Grantem w roli głównej przyszło 10 mieszkańców. Radni mają nadzieję, że z czasem będzie ich coraz więcej, bo od stycznia projekcje mają odbywać się regularnie, dwa razy w miesiącu. 

- Chcemy pokazywać całą  gamę produkcji, od popularnych i komercyjnych, poprzez bardziej ambitne, aż po filmy dokumentalne, produkcje hollywoodzkie, europejskie i rodzime, nowości i klasykę czy projekcje dla dzieci  - wylicza Jędrzej Włodarczyk, przewodniczący Zarządu Osiedla Siedlce. - Chcielibyśmy też, aby w danym miesiącu utrzymywana była konkretna stylistyka, np. kino amerykańskie lat 70. czy animacja. Co prawda po ostatniej komercyjnej komedii, którą wyświetliliśmy na początek, trudno było długo dyskutować, ale chcielibyśmy, aby po każdym filmie odbywała się rozmowa, by każdy mógł podzielić się spostrzeżeniami i tym, jak daną produkcję odebrał  - dodaje.
Rzutnik pożyczyli z pobliskiej Szkoły Podstawowej nr 14, plakaty reklamujące pierwszy seans filmowy pomogły im wykonać studentki pedagogiki Uniwersytetu Gdańskiego, licencję dla ZAiKS-u zapłacili z własnych kieszeni, a okna w siedzibie Rady Osiedla zakryli kocami i rozstawili krzesła. Tak doszło do pierwszego seansu na razie w nieoficjalnym Dzielnicowym Klubie Filmowym na Siedlcach. W połowie ubiegłego tygodnia do siedziby Rady Osiedla przy ul. Kartuskiej 63/65 na świąteczną komedię "Był sobie chłopiec" z Hugh Grantem w roli głównej przyszło 10 mieszkańców. Radni mają nadzieję, że z czasem będzie ich coraz więcej, bo od stycznia projekcje mają odbywać się regularnie, dwa razy w miesiącu. - Chcemy pokazywać całą gamę produkcji, od popularnych i komercyjnych, poprzez bardziej ambitne, aż po filmy dokumentalne, produkcje hollywoodzkie, europejskie i rodzime, nowości i klasykę czy projekcje dla dzieci - wylicza Jędrzej Włodarczyk, przewodniczący Zarządu Osiedla Siedlce. - Chcielibyśmy też, aby w danym miesiącu utrzymywana była konkretna stylistyka, np. kino amerykańskie lat 70. czy animacja. Co prawda po ostatniej komercyjnej komedii, którą wyświetliliśmy na początek, trudno było długo dyskutować, ale chcielibyśmy, aby po każdym filmie odbywała się rozmowa, by każdy mógł podzielić się spostrzeżeniami i tym, jak daną produkcję odebrał - dodaje. G.Mehring
O tym, jak wyświetlenie filmu o mieszkańcach doprowadziło do powstania na Siedlcach Dzielnicowego Klubu Filmowego
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto