W 1964 roku za sprawą tygodnika "Kobieta i Życie" powstał pomysł uczczenia Pani o siwych włosach, siedzącej w okularach w fotelu i robiącej na drutach.
Taki bowiem tradycyjny wizerunek babci drzemie w naszej podświadomości. Ideę tę spopularyzował "Express Poznański" i już w rok później po raz pierwszy nieśmiało, właśnie w Poznaniu, zainaugurowano to święto. I choć stało się to zupełnie przypadkowo, jakby niechcący, to za sprawą Poznania ten uroczy dzień od 46 już lat świętujemy w całym kraju.
W styczniu 1965 roku - jak wspomina Ryszard Danecki, były dziennikarz gazety "Express Poznański", a zarazem przypadkowy propagator Dnia Babci - w grodzie nad Wartą występowała gościnnie wspaniała artystka - Mieczysława Ćwiklińska. Obchodziła akurat swoje 85. urodziny. Zastanawiano się jak je uczcić. Grała w sztuce "Drzewa umierają stojąc" rolę Babci. Zamówiony więc został wielki tort z napisem „Dla babci”. Po pierwszym akcie nobliwej aktorce wręczono kwiaty i ten tort, wmawiając, że w Poznaniu obchodzi się właśnie w tym dniu 21 stycznia Dzień Babci. Warszawski "Express Wieczorny" podchwycił pomysł i w roku następnym 21 stycznia też ogłosił Dniem Babci. I tak zaczęło się w całej Polsce.
Święto babć obchodzone jest w różnych krajach w różnych terminach, niekoniecznie w styczniu.
Nieodłącznie kojarzy się ono z następującym dzień po nim, a więc 22 stycznia, świętem męża babci. Dzień Dziadka zaczęliśmy obchodzić dopiero w 1981 roku. W USA czy w Rosji obydwie uroczystości mają jedną datę w kalendarzu.
Starzejemy się. Więcej jest babć i dziadków niż wnuczków i wnuczek. Na każdą setkę małolatów przypada aż 89 rodziców ich rodziców. Życie zaczyna się po sześćdziesiątce – przekonują ci, których miejsce w społeczeństwie diametralnie zmieniło się w ciągu ostatnich lat. Bez względu na wiek podejmują oni nowe wyzwania i nieustannie pragną się rozwijać. Dzisiejsza babcia i dziadek to osoby, które są pełne pomysłów na życie i przede wszystkim aktywne. A niańczenie wnuków to w większości przypadków już przeszłość.
Dziadkowie co raz częściej "częstują" wnuki porządną dawką wiedzy.
Podróżują, uczęszczają na zajęcia Uniwersytetu Trzeciego Wieku, znają się na sporcie i nowoczesnych urządzeniach. Mają czas na rozwijanie swych pasji i tym samym stają się atrakcyjniejsi dla młodego pokolenia. Zamiast narzekań na swe dolegliwości zdrowotne raczą wnuków opowieściami o podróżach, albo z kijami w ręku uprawiają Nordic Walking. Tacy dziadkowie są partnerami, autorytetami, które pokazują, że wraz z upływem lat życie może być wciąż piękne.
- Mądrość i doświadczenie mojej Babci i mojego Dziadzia, a także Prababci, którą doskonale jeszcze pamiętam, pomimo, że wszyscy oni odeszli już na zawsze ode mnie - wspomina swych dziadków Aneta, uczennica gimnazjum - pomaga mi w wielu momentach życia. A ci, do których mogę dziś jeszcze pójść są podporą całej rodziny, znają najbardziej niezwykłe opowieści. Bardzo ich kocham, tak jak i oni mnie, dlatego w ich dniu - Dniu Babci, a nazajutrz w Dniu Dziadka sprawmy wszyscy im wielką radość i niespodziankę, na jaką w pełni zasługują. Podarujmy im niezwykłe chwile, aby święto to na zawsze pozostało w ich pamięci.
Zobacz też: | |||
Inwestycje 2013 | Koncerty w Trójmieście | Rozmowa MM | Koncerty w klubach |
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?