Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Skandal. Kibice Lechii Gdańsk przerwali mecz z Piastem Gliwice! "Gniew trybun" zakończy się walkowerem

Paweł Stankiewicz
Paweł Stankiewicz
Dariusz Boczek/Twitter
Lechia w Gliwicach pożegnała się z ekstraklasą. Już wcześniej był pewne, że David Badia także po raz ostatni prowadził zespół biało-zielonych. Ostatnim celem było wypełnienie limitu minut młodzieżowców, żeby uniknąć wysokiej kary finansowej. Mecz zakończył się skandalem i walkowerem dla Piasta, a „sympatycy” biało-zielonych zapewnili klubowi wysokie kary finansowe.

Na trybunach w Gliwicach nie zabrakło sporej grupy fanów z Gdańska, którzy przyjechali pożegnać ekstraklasę. Piłkarze biało-zielonych chcieli godnie pożegnać się z krajową elitą i wygrać z Piastem. Do 79 minuty prowadzili 1:0 po akcji Dominika Piły i strzale Marco Terrazzino.

Niestety, meczu nie udało się dograć do końca. Kibice z Gdańska nie potrafili pogodzić się ze spadkiem drużyny z PKO Ekstraklasy i klubowi, który ma problemy finansowe, dołożyli jeszcze kolejne. I w ten sposób ludzie, którzy uważają się za fanów Lechii, działają na szkodę klubu. W 79 minucie sędzia Marcin Kochanek z Opola był zmuszony do przerwania meczu. W sektorze gości był transparent „zrobiliście z klubu chlew teraz czas na trybun gniew” i na boisko poleciały race, że w żaden sposób nie dało się grać w piłkę. U kibiców chciał też interweniować Dusan Kuciak, ale w sztabie Lechii mu tego odradzono. Arbiter odesłał piłkarzy do szatni, ale podjął jeszcze próbę wznowienia spotkania, ale z zastrzeżeniem że jak na boisku pojawi się jeszcze jedna raca to mecz zakończy. Fani z Gdańska ponownie użyli rac, więc sędzia mecz zakończył i Piast wygrał walkowerem.

Przegrana w Gliwicach na zakończenie sezonu, i to nie w sportowej grze na boisku, to najmniejszy problem dla klubu. Pewne są wysokie kary finansowe. Do tego klub nie wypełnił limitu minut młodzieżowców i za to też będzie musiał zapłacić. I to zasługa kibiców. Na boisku ten limit został wypełniony, ale przerwanie meczu i walkower sprawiają, że to liczyć się nie będzie i tym sposobem fani Lechii „pomogli” klubowi ponieść karę wysokości pół miliona złotych. Takie akcje z pewnością nie przyciągną też sponsorów ani nowego właściciela. Wręcz zadziałają odpychająco. Tym samym kibice dopasowali się do piłkarzy, którzy zagrali beznadziejny sezon i spadli z PKO Ekstraklasy. Sami też poniosą konsekwencje, bo z pewnością zakończy się to długim zakazem stadionowym. Przy układaniu terminarza w Fortunie 1. Lidze będzie dobra okazja, aby zapewnić Lechii mecze wyjazdowe podwyższonego ryzyka właśnie w okresie trwania kary. Patrząc jednak na wydarzenia z Gliwic, to żadna strata. To kolejne skandaliczne zdarzenie w tym sezonie. Była bójka w sektorze Lechii podczas mecze z Akademiją Pandew w eliminacjach Ligi Konferencji. A teraz skandaliczne zakończenie sezonu i działanie na szkodę niby ukochanego klubu. Wstyd i kompromitacja na każdym polu.

CZYTAJ TAKŻE: Takie kontrowersyjne i pamiętne oprawy przygotowali kibice. Budzą skrajne emocje

„W związku z wydarzeniami w trakcie meczu 34. kolejki Ekstraklasy: Piast Gliwice – Lechia Gdańsk, przerwanego na skutek zachowania kibiców gości, informujemy, że decyzje dotyczące tego meczu podejmie Komisja Ligi. Posiedzenie odbędzie się w środę 31 maja 2023 r.” - poinformowała PKO Ekstraklasa.

Polecjaka Google News - Dziennik Bałtycki
od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto