Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

SKM: Niedokładna kontrola biletów metropolitalnych

Patryk Szczerba
Patryk Szczerba
Ostatnio dużo mówiło się o aroganckim zachowaniu kontrolerów Renomy. Okazuje się jednak, że są sytuacje, kiedy ich możliwości są ograniczone i to pasażer ma nad nimi przewagę.

29 grudnia 2007 roku triumfalnie ogłoszono wprowadzenie biletu metropolitalnego, który miał usprawnić komunikację w aglomeracji trójmiejskiej. Ułatwieniem dla pasażerów miała być możliwość podróżowania dzięki jednemu biletowi, ważnym w zależności od opcji w jednym, dwóch lub trzech środkach komunikacji funkcjonującej w Trójmieście. Nieoczekiwanie problem pojawił się z rzetelną kontrolą nowego rodzaju biletów.

Kontrolerzy w pociągach Szybkiej Kolei Miejskiej pasażerów z biletem metropolitalnym traktują wyjątkowo ulgowo.

- Bilet metropolitalny posiadam od marca. Codziennie od tego czasu podróżuję na uczelnię kolejką, a w wakacje na praktyki i pamiętam jedną "prawdziwą" kontrolę biletu - opowiada Kinga, studentka czwartego roku Politechniki Gdańskiej.

Kontroler, nie z własnej winy, nie ma możliwości dokładnego sprawdzenia pasażera z biletem metropolitalnym. Wystarcza mu sam widok plastikowej karty. Dzieje się tak z powodu zbyt malej ilości odpowiedniego sprzętu. To właśnie dzięki specjalnym urządzeniom kontrolerskim każda z osób sprawdzających bilet metropolitalny jest w stanie określić jego rodzaj oraz datę ważności.

W tym wypadku każda ze stron traci. Pasażer, który sumienne "ładuje" bilet może być zawiedziony faktem braku prawidłowej kontroli.

- Wśród z podróżujących z pewnością znajdują się tacy, którzy liczą na łut szczęścia i nie ładują karty - mówi Kinga. - Jest większa szansa, że to właśnie im się upiecze niż na odwrót - dodaje.

Pieniądze traci również Szybka Kolej Miejska z powodu braku dochodów z ewentualnych kar.

Leopold Naskręt z SKM mówi, że firma jest przygotowana na zwiększenie ilości specjalnych czytników.

- Kryteria według których ustala się tę ilość stanowią: liczba kontrolerów pracujących w pociągach SKM oraz skala sprzedaży biletów metropolitalnych - zaznacza.

Dodatkowo zapewnia, że jeżeli zajdzie konieczność zwiększenia liczby urządzeń kontrolerskich, na pewno takowe zostaną zakupione. Koszt jednego urządzenia kontrolerskiego C 3500 to 7 653 zł.

Może i Wy zauważyliście przypadki niedokładnej kontroli? Czekamy na sygnały!

**Czytaj też:

Automaty SKM prawie idealne

**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Parada Motocyklistów w Łodzi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto