Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śląsk Wrocław - Lechia Gdańsk. Mecz przyjaźni na otwarcie Stadionu Miejskiego we Wrocławiu

Redakcja
Lepszego ligowego rywala na otwarcie stadionu we Wrocławiu ...
Lepszego ligowego rywala na otwarcie stadionu we Wrocławiu ... Michał Parzuchowski
Lepszego ligowego rywala na otwarcie stadionu we Wrocławiu piłkarze Śląska nie mogli sobie wymarzyć. Na stadionie zasiądzie ponad 40 tys. widzów!

Po ponad dwóch latach od wmurowania kamienia węgielnego i oficjalnego rozpoczęcia budowy Stadionu Miejskiego we Wrocławiu, po utrudnieniach, zmianie wykonawcy i opóźnieniach, piłkarze Śląska wreszcie zagrają na swoim nowym stadionie.

Na otwarcie stadionu

Tak się idealnie złożyło, że przeciwnikiem będzie zaprzyjaźniona Lechia Gdańsk. Nie jest to oczywiście mecz z FC Barceloną czy Chelsea Londyn, ale i tak kibice powinni być zadowoleni, że na otwarcie zagra drużyna z Gdańska, a nie mniej atrakcyjny zespół.

Dla Biało-zielonych to będzie bardzo trudny mecz. Śląsk jest aktualnym liderem T-Mobile Ekstraklasy, z punktem więcej niż Legia Warszawa i Wisła Kraków. Piłkarze Oresta Lenczyka są w wyśmienitej formie, w ostatnich pięciu meczach zdobyli aż dwanaście punktów.

- Jest to drużyna, która ma bardzo dużą łatwość strzelania bramek, wiele goli pada po stałych fragmentach gry - ocenia na klubowej stronie internetowej zespół przeciwnika Tomasz Kafarski, trener Lechii. - Na to ostatnie musimy zwrócić szczególną uwagę. Przed nami bardzo trudne zadanie, ale jak przed każdym meczem jestem optymistą, wierzę w nasz zespół i postaramy się tam sprawić niespodziankę.

Trzeba też pamiętać, że piłkarze Śląska Wrocław także nie będą mieli łatwego zadania. Lechia powoli łapie formę, czego dowodem był ostatni mecz, gdy na PGE Arenie Gdańsk zremisowali z ówczesnym liderem, czyli poznańskim Lechem. Prędzej czy później piłkarze Kafarskiego muszą "wypalić", być może już w meczu ze Śląskiem.

Presja "zje" piłkarzy Lenczyka?

I wreszcie najważniejsza sprawa. To będzie dla Śląska oficjalny debiut na nowym stadionie. Z jednej strony nowy obiekt, kilka razy więcej fanów i wspaniały doping mogą pomóc, ale mogą też splątać nogi piłkarzom Lenczyka.

- Patrząc na przykład naszego zespołu, to pierwszy mecz na PGE Arenie nie był najlepszy. Bardzo chcieliśmy wygrać. Nowy stadion, liczba kibiców, to wszystko może po części przeszkadzać zawodnikom Śląska, ale jeżeli tylko damy im się rozwinąć, to równie dobrze może być ich atut - podkreśla Kafarski.

Na koniec garść statystyk. Drużyny Lechii i Śląska spotykały się dotychczas 32 razy. Śląsk wygrał 14 meczów, padło 11 remisów i tylko 7 razy lepsza była Lechia. Bilans brakowy - 50 do 30, oczywiście dla Śląska. W zeszłym sezonie Lechia pewnie wygrała 2:0, po bramkach Wiśniewskiego i Buzały, ale jesienią lepsi byli wrocławianie (2:1).

Mecz odbędzie się w piątek (28 października) o godz. 20.30. Przypomnijmy, że nie można już kupić biletów na ten mecz, wszystkie zostały sprzedane, a spotkanie Śląsk - Lechia zobaczy ponad 40 tys. osób.


Zobacz też:


Morderstwo na 13-letniej Izie: Policja ma rysopis


Siedmiu z garażu: śpiewasz, grasz, masz zespół?


Port w Gdyni nocą na zdjęciach

Załóż konto w MMTrojmiasto.pl

dodawaj informacje

dodaj zdjęcia

publikuj ciekawostki

dodaj wydarzenie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto