Już jesteś myślami przy nowym sezonie ligowym?
Staram się sobie wytłumaczyć, co się stało. Jeszcze nie czuję się dobrze, bo mam w głowie cały poprzedni sezon. Tyle oczekiwań, gra o mistrza, a zostaje się z niczym, to i wakacje nie były fantastyczne.
Gdzie szukałeś zapomnienia?
Spotkałem się z moim przyjacielem Kamilem Grosickim. To był pełen wypoczynek.
Przed startem sezonu nie brakuje Ci problemów zdrowotnych...
Naciągnąłem mięsień tydzień temu i przede wszystkim chcę wyzdrowieć. Od dzisiaj zacznę treningi z drużyną. Nie spieszyłem się bardzo, bo i tak pauzuję w pierwszych czterech meczach. Nie tak zamierzałem zakończyć poprzedni sezon. Przed nowym nie zamierzam jednak składać żadnych deklaracji. To bez sensu. Można grać dobrze sezon, całą rundę mistrzowską, a zostaje się z niczym. Deklaracje niech zostaną może po stronie trenera albo kogoś innego.
Latem nie ma wielkich zmian w składzie. To dobrze czy źle?
Źle z tego względu, że odeszli Ariel Borysiuk i Simeon Sławczew, a to dobrzy piłkarze. Ciężko jednak było ich zatrzymać, bo byli drodzy do wykupienia. W zamian jest Mateusz Matras, Mateusz Lewandowski jako alternatywa dla Kuby Wawrzyniaka, wrócili Daniel Łukasik i Aleksandar Kovacević, który pokazuje niezłą formę w sparingach. Utrzymanie tej kadry spowoduje, że jeszcze lepiej się poznamy i zgramy. Drużyna na boisku prezentuje się na pewno trochę inaczej niż w poprzednim sezonie. Przede wszystkim chcemy zmienić styl na bardziej ofensywny na wyjazdach. U siebie potrafiliśmy zdominować rywala, ale na wyjazdach już nam tego brakowało. Musimy też strzelać więcej goli.
Co zrobić z Twoim temperamentem, żebyś nie łapał czerwonych kartek?
Nie zamierzam w tym sezonie łapać czerwonych kartek, bo ominęło mnie przez nie siedem meczów. Można w nich było uzyskać lepsze statystyki i pomóc drużynie. A strzelając jedną albo dwie bramki na pewno bym to zrobił. Liczyłem na skuteczność odwołania i że PZPN, który się do tego włączył, trochę mi pomoże. Na pewno w meczu z Legią mój wślizg był spóźniony, ale na początku myślałem, że w ogóle kartki nie dostanę, a najwyżej żółtą. Zobaczyłem jednak, że wszyscy wyskoczyli z ławki Legii, zrobili presję na arbitrze, a do tego doszło, że to Peszko popełnił faul. Nie będę już łapał czerwonych kartek i narażał się na długie przerwy w grze.
Jaki masz pomysł na najbliższy miesiąc, kiedy nie będziesz mógł grać?
Zacznę zajęcia z drużyną. Mamy też nowego trenera od przygotowania fizycznego i na pewno będę z nim także pracował, żeby dojść do dobrej dyspozycji.
Nie zabraknie Ci motywacji przed nowym sezonem?
Mówiłem, że jeśli zostanę z niczym, to będzie dla mnie rozczarowanie i taki właśnie był poprzedni sezon. Statystyki miałem niezłe, dobrze graliśmy, mieliśmy u siebie dobrą średnią ponad 17 tysięcy kibiców i to jest jedyny sukces poprzedniego sezonu.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?