Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sławomir Peszko z Lechii Gdańsk: Wygrał futbol siłowy

Paweł Stankiewicz, Kielce
Fot. Piotr Hukało
Piłkarze Lechii Gdańsk żałują, że w Kielcach nie zdobyli nawet jednego punktu. Biało-zieloni przegrali z Koroną 0:2, a na taki wynik złożyło się wiele czynników.

- Wygrał futbol siłowy. Taka gra nie jest nam na rękę, bo wolimy jak jest miejsce i możemy rywalizować czysto piłkarsko - mówi Sławomir Peszko, skrzydłowy biało-zielonych. - Jak rywal cały mecz gra agresywnie i pressingiem, to ciężko stworzyć sytuacje bramkowe. Kończy się bardzo dobry rok dla Lechii. Mecz w Kielcach to nie będzie dla nas czarna plama. Oczywiście, że dobrze byłoby zdobyć punkty w Kielcach, ale jest jak jest. Teraz rozjeżdżamy się do rodzin, a ja kibicom i dziennikarzom życzę wszystkiego dobrego, wesołych świąt. Widzimy się w przyszłym roku i wracamy do pracy.

Lechii zabrakło argumentów w ofensywie, aby zaskoczyć dobrze zorganizowany zespół Korony.

- Klarownych okazji do strzelenia gola praktycznie w ogóle nie mieliśmy. Sędziowie też już są chyba zmęczeni, bo dwóch karnych dla nas nie zauważyli. Ta przerwa chyba nam wszystkim się przyda. Odpoczniemy, wrócimy do pracy i wiosną gramy o najwyższe cele - powiedział Peszko.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto