MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Śledztwo w agencji?

Dariusz Dulaba
Renty mają być rozwiązaniem dla rolników posiadających małe i nierentowne gospodarstwa.
Fot. Anna Arent
Renty mają być rozwiązaniem dla rolników posiadających małe i nierentowne gospodarstwa. Fot. Anna Arent
Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa zwodzi rolników i źle wywiązuje się z obowiązku przyznawania rent strukturalnych - tego zdania jest europoseł Witold Tomczak (LPR), który zwrócił się do Najwyższej Izby ...

Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa zwodzi rolników i źle wywiązuje się z obowiązku przyznawania rent strukturalnych - tego zdania jest europoseł Witold Tomczak (LPR), który zwrócił się do Najwyższej Izby Kontroli z wnioskiem, aby ta sprawdziła zasadność jego podejrzeń.

- Wszystko odbywa się zgodnie z przyjętym harmonogramem - uspokajają urzędnicy z ARiMR.
Wnioski o przyznanie rent strukturalnych można było składać już od 2 sierpnia. Średnia wysokość renty strukturalnej to ok. 1525 zł brutto.
- Cała sprawa rent została tak szumnie przedstawiona w mediach, a rezultatów nie widać - mówi Krystyna Sulej, rolnik z Miłocina. - Moja siostra zgłosiła się do agencji zaraz na początku sierpnia i dostała plik druków. Nikt nie wiedział jak to wypełnić. Po kilku tygodniach zastąpiono plik drukiem czterostronicowym. Ale i to nie pomogło. Zebranie wszystkich dokumentów zajęło prawie 3 miesiące. Po czym urzędnicy kazali czekać na decyzję.
Pod koniec października br. agencja poinformowała, że wydała ponad 2 tys. postanowień o renty na podstawie około 18 tys. 600 wniosków w tej sprawie. Do pomorskiego oddziału agencji wpłynęło 586 wniosków (11 osób wycofało swoje dokumenty), z tego 379 zostało objętych postanowieniem o przyznaniu środków. Na tym koniec, do wypłat nie doszło.
Według urzędników w tym czasie agencja rozpatrzyła wnioski pod względem formalnym i wydała stosowne postanowienia w tej sprawie.
- Nie możemy jednak wypłacić pieniędzy bo nie ma decyzji o przyznaniu rent strukturalnych - dowiedzieliśmy się w ARiMR. - Mamy informację nadesłaną z naszej centrali, że decyzje zaczną zapadać z końcem listopada. To kwestia dni, a od chwili wydania postanowienia mamy czas 30 dni na rozpatrzenie wniosków i on jeszcze nie upłynął.
Z tymi wyjaśnieniami nie zgadza się Tomczak. Tłumaczenia o trzymaniu się harmonogramu uznaje za pokrętne w stosunku do tego co zostało powiedziane podczas rozmów z Unią.
- W początkowym okresie zainteresowanie tematem rent strukturalnych było bardzo duże, teraz zamarło - mówi Katarzyna Sławińska z Urzędu Gminy w Smętowie Granicznym. - Przypuszczalnie wpływ na ten stan rzeczy miały bardzo surowe kryteria i niespójne przepisy, niekiedy wzajemnie się wykluczające. Obietnica, że małżonkowie mogli złożyć jeden wniosek okazała się fikcją, bo jeśli żona w momencie składania wniosku przez męża nie ukończyła 55 lat i chce odbierać na siebie rentę musi go złożyć w swoim imieniu w momencie osiągnięcia tego wieku, a miało być inaczej.
- Mój mąż zamierza złożyć wniosek w przyszłym roku - mówi Krystyna Sulej. - Jednak jak tak dalej pójdzie, to kto wie czy się na to zdecyduje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Seria pożarów Premier reaguje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto