Śluby a koronawirus. Ile dokładnie związków małżeńskich zawarto w Trójmieście w 2020 r.?
Ceremonie z początku wiosny przesuwano na koniec lata, ale i w lecie wiele osób zrezygnowało ponownie, odkładając uroczystość na kolejny rok. Wiele osób z odwołaniem ślubu czekało do ostatniej chwili, z nadzieją na poluzowanie obostrzeń.
Początkowo, w ceremonii udział mogli brać jedynie narzeczeni, świadkowie oraz fotograf upamiętniający to wydarzenie. Stopniowo ograniczenia te były zmniejszane. Do nowożeńców w urzędzie dołączyć mogli ich rodzice, a od 30 maja w uroczystości mogło wziąć udział maksymalnie 10 osób.
Zmiany w obostrzeniach, wprowadzone przez rząd 25 lipca, pozwoliły na udział łącznie 18 osób podczas ceremonii ślubnych. Następnie, w związku z wprowadzeniem strefy czerwonej, a później kwarantanny narodowej, liczba osób mogących uczestniczyć w uroczystości została zmniejszona do 5. Obecnie na jedną osobę w zamkniętym pomieszczeniu przypadać musi 15 mkw. powierzchni.
– Bardzo mi szkoda narzeczonych, że w tym, często jednym z najważniejszych wydarzeń w życiu, nie mogą uczestniczyć rodzice czy dziadkowie, ani dzieci młodych – na łamach portalu gdansk.pl zaznacza Grażyna Gorczyca z Urzędu Stanu Cywilnego w Gdańsku.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?