W ramach Programu 10+trwają rozbudowy rafinerii. Najprawdopodobniej poprzez drobne niedopatrzenie zginął młody pracownik. Podczas prac konserwatorskich w kominie, zatrudniony przez firmę podwykonawczą mężczyzna, spadł z 18-stu metrów w dól i zginął na miejscu. Ciało udało się wyciągnąć, gdy na miejsce przybyli strażacy i wycięli dziurę w podstawie konstrukcji.
Policja twierdzi, że prawdopodobną przyczyną wypadku było nieprawidłowe zabezpieczenie miejsca pracy. Rzecznik Grupy Lotos, Marcin Zachowicz dodaje natomiast, że powodem wypadku na pewno nie był to alkohol, ponieważ - w razie wątpliwości - każdy pracownik jest sprawdzany alkomatem.
Remont Rafinerii oraz prace w ramach realizowanego programu 10+ pozwolą m. in. na zwiększenie zdolności przerobu ropy naftowej o 75 proc., do 10,5 mln ton rocznie.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?