Sopockie szkoły przygotowują się na przyjęcie 6-latków

- Strona internetowa dla rodziców to jeden z elementów naszego przygotowania do edukacji sześciolatków w sopockich szkołach - mówi Paweł Orłowski, wiceprezydent Sopotu. - W przyszłym roku przeznaczyliśmy znaczące środki na budowę placów zabaw przy szkołach oraz prowadzimy szkolenia dla nauczycieli nauczania początkowego pod kątem nauki młodszych dzieci. Sopockie szkoły stale zwiększają także swoją ofertę zarówno zajęć obowiązkowych jak i dodatkowych, realizowanych w ramach świetlic szkolnych.

Stronę można znaleźć pod adresem www.szesciolatki.sopot.pl. Jej założyciele umieścili na niej niemal wszystkie niezbędne informacje dotyczące edukacji sześciolatków. Zaglądając na stronę można się dowiedzieć m.in. jak zapisać dziecko do szkoły, jaką ofertę edukacyjną przygotowały poszczególne placówki, a przede wszystkim jakie umiejętności powinno posiadać dziecko, aby zostało przyjęte do szkoły.

- Nie ukrywamy, że spodziewamy się większej liczy sześciolatków w szkołach, ale zdajemy sobie sprawę, że przecież nie każde dziecko jest na to gotowe - tłumaczy MM-ce Piotr Płocki, Naczelnik Wydziału Edukacji w UMS. - Zakładając tę stronę, chcieliśmy skłonić rodziców do przemyślenia tej kwestii. Pragniemy stworzyć najmłodszym uczniom jak najlepsze warunki. Mamy już zagwarantowane środki na budowę placów zabaw, w szkołach pojawią się także szafki na książki i nowe pomoce naukowe - dodaje.

Urzędnik zapewnił, że od przyszłego roku szkolnego, sopockie szkoły będą przygotowane do przyjęcia najmłodszych uczniów. Oprócz dostosowania budynków do potrzeb sześciolatków, zmieni się również organizacja zajęć. Zajęcia szkolne trwać będą maksymalnie do godziny 15, ale uczniowie będą mogli zostać po nich pod opieką nauczyciela i odrobić wspólnie lekcje. W tym celu w szkołach pojawią się szafki, aby dzieci nie musiały nosić ciężkich podręczników do domu.

- Nauczyciele klas I-III przechodzą już kursy, które przygotują ich do pracy z sześciolatkami. Szkolenie ma im pomóc, w jak najlepszej współpracy z dzieckiem. Dotychczas do szkół trafiało niewiele dzieci w wieku 6 lat, a spodziewamy się, że od przyszłego roku będzie ich znacznie więcej. Nowy program nauczania przewiduje, że dzieci, które pozostaną w przedszkolnych zerówkach, będą praktycznie powtarzały program z ubiegłego roku. Dlatego warto zastanowić się, czy nie skorzystać z takiej opcji - mówi Piotr Płocki.

Zobacz też:

• Harmonogram: rok po roku