Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spektakl sparaliżował Żabiankę i Przymorze

Kamila Grzenkowska
Andrzej Szozda
Korek na Żabiance i Przymorzu. W piątek kilkaset samochodów zakorkowało Chłopską i Gospody. Korek ciągnął się od hali do skrzyżowania z Kołobrzeską. Czy winni są parkingowi?

Kilkaset samochodów tych, którzy w piątkowy wieczór próbowali dostać się do Ergo Areny na granicy Gdańska i Sopotu, skutecznie zakorkowało ulice Chłopską i Gospody. Sznur pojazdów ciągnął się od hali aż do skrzyżowania z ul. Kołobrzeską.

Kierowcy pokonywali tę trasę (którą w zwykłych warunkach jedzie się 5-6 minut) w ciągu 30-40 minut. Z tego powodu organizator spektaklu "Metro", wystawianego tego wieczoru w hali, zdecydował o jego rozpoczęciu o ponad pół godziny później. Jak twierdzą niektórzy kierowcy, przyczyną tak ogromnego zatoru nie był wcale nadmiar samochodów, ale... parkingowi przy Ergo Arenie.

- Zaledwie trzech chłopaków stało przy wjeździe i kasowało po kolei od każdego po 10 zł. Nie każdy wiedział, że taką kwotę trzeba przygotować, a poza tym mogło ich być więcej i mogli sprawniej pobierać opłaty - denerwował się Tomasz Magielski z Pruszcza Gdańskiego.

Ulica Gospody to na razie jedyna droga dojazdu do hali. Dopiero w połowie przyszłego roku gotowe będzie rondo, którym będzie można dojechać do obiektu od ul. Subisława.

- Jeśli chodzi o system pobierania opłat za parking, to cały czas się uczymy - przyznaje Magdalena Sekuła, prezes zarządu Ergo Areny. - Na piątkowy korek nałożyło się kilka przyczyn. Jedna to parkingowi, ale tego dnia była też zła pogoda. Wiele osób zdecydowało się na przyjazd samochodem zamiast np. komunikacją miejską. Do tego przy zwiększonym piątkowym ruchu sporo osób przyjechało w ostatniej chwili.

To nie był jedyny problem. Ci, którzy już dotarli pod halę, musieli czekać w długiej kolejce, by wejść do środka, gdyż były otwarte tylko dwa wejścia - jedno na dole i jedno na wyższym poziomie. Jak tłumaczy Sekuła - organizator koncertu stosował elektroniczny system czytania biletów, a miał tylko dwa skanery. - Musieliśmy interweniować w tej sprawie - mówi Sekuła. Około godz. 19 przy wejściach bilety już przedzierano.

W sobotę, podczas widowiska Harlem Globetrotters, przy hali było już 4 parkingowych.

Co sądzicie o tej sprawie? Czekamy na Wasze opinie.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto