Śpiący policjant na Zaspie już nie straszy kierowców

Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku wypełnił tym samym obietnicę złożoną naszemu portalowi (szczegóły w artykule Śpiący policjanci są, rozsądek niekoniecznie) i zajął się sprawą. Choć, jak przyznają mieszkańcy, liczyli oni na położenie nowego progu, a nie tylko doklejenie asfaltu.

Progi mają zwiększyć bezpieczeństwo na drodze

Progi zwalniające, potocznie nazywane śpiącymi policjantami mają za zadanie spowolnić prędkość samochodów. Szczególnie często można je zobaczyć na dużych osiedlach, w pobliżu placów zabaw i przedszkoli, gdzie na ulicy mogą niespodziewanie pojawić się dzieci.

Progi mają w założeniu umożliwiać płynny ruch. Ich wysokość powinna wynosić od pięciu do dziesieciu centymetrów, a długość od ok. 30 cm do kilku metrów, w zależności podłoża i natężenia ruchu. Progi nie mogą być montowane na drogach o dużym natężeniu ruchu oraz na trasach przejazdu komunikacji miejskiej.

Jest lepiej, nie idealnie?

Próg na Zaspie, który miał chronić mieszkańców przed wypadkami był na tyle źle wyprofilowany, że szorował przejeżdżające przez niego samochody. Aby bezpiecznie przejechać przez „śpiącego policjanta”, kierowcy musieli praktycznie zatrzymywać auta, tamując tym samym ruch.

- Faktycznie jest lepiej, choć moim zdaniem powinno się zlikwidować ten próg - mówi pan Andrzej, mieszkaniec Zaspy. - Ten próg tylko tu przeszkadza, nie pomaga. Samochody wcale tak szybko tu nie jeżdżą - dodaje.

Zrobiliśmy remont, więc jest ok

Choć ZDiZ rzeczywiście wykonał remont i próg nie jest już tak niebezpieczny dla samochodów, to mieszkańcy Zaspy nie ukrywają, że oczekiwali czegoś więcej.
- Jak zobaczyłam robotników pracujących przy tym miejscu miałam nadzieję, że zlikwidują próg i na jego miejsce położą nowy. Niestety, dołożyli tylko asfalt po bokach - mówi pani Małgorzata, mieszkanka bloku przy ulicy Pilotów.

Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku nie widzi problemu. - Zrobiliśmy remont w tym miejscu, gdyż mieszkańcy żalili się, że próg jest za wysoki - mówi nam Stanisław Małachowski, kierownik Działu Utrzymania Dróg w ZDiZ Gdańsk. - Stan drogi się polepszył, więc jest ok.