Taka decyzja zapadła na ostatnim walnym zgromadzeniu. Przeciwko niej ostro protestuje jednak część mieszkańców, twierdząc, że to błąd, który może słono kosztować spółdzielców.
- Obawiamy się m.in. o to, co będzie, jak spółdzielnia kredytu nie spłaci. Przecież takie ryzyko zawsze istnieje - wskazują mieszkańcy. Jeszcze zanim klamka zapadła, pod listem z żądaniem, by docieplenia spółdzielnia finansowała z własnych środków, podpisało się blisko 50 osób.
Kontrowersje w Spółdzielni Mieszkaniowej "Morena". Prezesi spółdzielni z Pomorza zdziwieni?
Do tej pory co roku walne zgromadzenie dawało zarządowi spółdzielni zgodę na zaciągnięcie maksymalnie 6 mln zł kredytu. Teraz aż na 17 mln zł. Do tego dochodzą jeszcze odsetki i koszty pozyskania, które spółdzielnia szacuje na dodatkowe 1, 2-1,6 mln zł.
- Nie potrzebujemy tak wysokich kredytów! Przecież to w sumie wyjdzie blisko 20 mln zł. Nie mamy złudzeń, że prędzej czy później to mieszkańcy będą musieli za to zapłacić, bo spółdzielnia podwyższy nam np. czynsz - wskazuje jeden z mieszkańców Moreny.
Florian Wojciechowski, przewodniczący zarządu Rady Dzielnicy Piecki-Migowo, też nie kryje sceptycyzmu. - Uważam, że nie trzeba się było tak spieszyć z tym kredytem i dalibyśmy radę docieplić bloki z własnych funduszy. Nie jestem przeciwny zaciąganiu kredytów na docieplenia, spółdzielnia robi to od lat, ale zawsze były to kredyty znacznie mniejsze i krótkoterminowe - wskazuje Wojciechowski.
Spółdzielnia Mieszkaniowa Morena szuka pieniędzy. Nie jesteś członkiem spółdzielni? To płać więcej!
Tymczasem jak informuje Aleksander Nowaczek, wiceprezes zarządu LWSM Morena, dyskusja nad podjęciem uchwały w sprawie zaciągnięcia wysokiego kredytu była krótka.
- Na walnym zgromadzeniu nie pojawiła się żadna racjonalna przesłanka ze strony mieszkańców za tym, żeby tego kredytu nie brać. Za przyjęciem uchwały głosowało 198 członków spółdzielni, przeciw 37 - mówi Nowaczek. - Oczywiście, że byli mieszkańcy którzy chcieli to zablokować, ale jak widać po wynikach głosowania, to niewielka grupa, która co do zasady blokuje inicjatywy zarządu i trudno powiedzieć dlaczego - dodaje.
Jednocześnie zapewnia, że zaciągnięcie kredytu nie niesie dla spółdzielców ryzyka problemów finansowych. - Na pewno z tego tytułu nie będziemy podnosić żadnych opłat zależnych od spółdzielni. Kredyt spłacimy w okresie 4 lat tylko i wyłącznie z funduszu dociepleń, którego wpływy w pełni pokrywają zarówno raty kredytu, jak i jego koszty, a dodatkowo dają nam jeszcze finansową "poduszkę bezpieczeństwa" - tłumaczy Nowaczek. Pierwszą z transz kredytu spółdzielnia planuje wziąć w październiku lub listopadzie tego roku. - Za te 17 mln zł zostanie docieplonych 35 budynków, czyli wszystkie niedocieplone, jakie zostały w spółdzielni, oraz szczyty budynków zbyt słabo docieplone w ubiegłej dekadzie. Przy okazji zostanie też wymieniona stara stolarka okienna na klatkach schodowych oraz wyremontowane loggie balkonowe - wskazuje Nowaczek.
Co docieplą?
W tym roku LWSM Morena planuje docieplić budynki znajdujące się przy ulicach:
- Kruczkowskiego 19
- Orańska 2
- Marusarzówny 9
- Marusarzówny 13
- Bulońska 38
- Związku Jaszczurczego 3
- Myczkowskiego 6
- Orańska 1
- Związku Jaszczurczego 4
- Kruczkowskiego 13
- Wyrobka 9
- Czecha 5
- Kolumba 5
- Bulońska 8.
Na ten cel spółdzielnia planuje przeznaczyć do 8 mln zł. Wpływy z tytułu wpłat mieszkańców Moreny na fundusz dociepleniowy w skali roku wynoszą ok. 4,7 mln zł.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?