Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spór w Operze Bałtyckiej. Dyr. Warcisław Kunc odpowiada na zarzuty [oświadczenie]

Ewa Andruszkiewicz
Dyrektor Opery Bałtyckiej, Warcisław Kunc
Dyrektor Opery Bałtyckiej, Warcisław Kunc Piotr Hukało
- Nie mam nic do ukrycia - mówi dyrektor Opery Bałtyckiej, Warcisław Kunc, i w obszernym oświadczeniu, przesłanym do mediów, punkt po punkcie odpowiada na zarzuty związkowców.

Przypomnijmy, że spór w instytucji trwa nieprzerwanie od wielu miesięcy. Zdaniem artystów, władze placówki „nagminnie łamią prawa pracownicze”. Oliwy do ognia dolała w ostatnim czasie zapowiedź redukcji etatów. Do zwolnienia wyznaczonych zostało już 10 pierwszych osób. W ramach protestu, od kilku tygodni wszystkie spektakle rozpoczynają się z 15-minutowym opóźnieniem.

Spór w Operze Bałtyckiej. Strajk podczas premiery „Sądu Ostatecznego”

- W sezonie artystycznym 2016/17 Państwowa Inspekcja Pracy gościła [w operze – przyp. red.] dwukrotnie. W wyniku kontroli przedstawiono zalecenia, których realizacją zajęła się dyrekcja. Są jednak kwestie, które będą rozstrzygane przez sąd – wyjaśnia w swoim oświadczeniu dyrektor Opery Bałtyckiej, Warcisław Kunc. - Każdy dyrektor ma prawo dobrać sobie współpracowników, szczególnie na polu artystycznym i każdy pracodawca ma prawo, a wręcz obowiązek do oceny pracownika, zwłaszcza pod kątem artystycznym. Pracownicy opery nie rozumieją lub nie chcą przyjąć do wiadomości reguł ekonomicznych instytucji - dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto