Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sprawa Jacka Karnowskiego wróciła do prokuratury

Dominika Dankowska
Dominika Dankowska
Na razie proces przeciwko Jackowi Karnowskiego nie rozpocznie się. Sąd uznał, że materiał, który zebrała prokuratura jest niepełny. Akt oskarżenia został cofnięty.
Raport MM: Wszystko o
aferze sopockiej

Jackowi Karnowskiego postawiono sześć, zarzutów, w tym pięć korupcyjnych. Chodziło o propozycję otrzymania dwóch mieszkań od biznesmena Sławomira Julkego w zamian za pomoc urzędową.

Prezydent Sopotu nie zgadza się z aktem oskarżenia. Uważa, że jego sprawa jest naprawdę wymierzona w premiera Donalda Tuska. Jego zdaniem, nagrania, które dostarczył prokuraturze Sławomir Julke, nie powinny być materiałem dowodowym.

Po dwóch latach śledztwa w sprawie afery sopockiej, prokuratura apelacyjna w Gdańsku skierowała akt oskarżenia do sądu. Obrońcy Jacka Karnowskiego zapowiadali odwołanie w tej sprawie.

Sąd Rejonowy w Sopocie zdecydował cofnąć akt oskarżenia do prokuratury, w celu uzupełnienia braków, ponieważ materiał zgromadzony nie jest wystarczający, aby rozpocząć sprawę sądową.

- Mam nadzieję, że po decyzji sądu o cofnięciu akt, w prokuraturze znajdzie się ktoś, kto ponownie spojrzy na wiarygodność głównego świadka. Świadka, który jak się okazało donosił zarówno na mnie jak i na m.in. Marka Biernackiego czy Bogdana Borusewicza - komentuje na swojej stronie Jacek Karnowski.

Czytaj więcej:

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto