Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sprawa kościoła na Łostowicach w Gdańsku. Strona kościelna jest zniecierpliwiona

Ewelina Oleksy
Krzyż na działce, na której stanie nowy kościół, poświęcił arcybiskup Sławoj Leszek Głódź. To właśnie metropolita gdański jest pomysłodawcą utworzenia nowej parafii i budowy świątyni pod wezwaniem błogosławionego Jana Pawła II
Krzyż na działce, na której stanie nowy kościół, poświęcił arcybiskup Sławoj Leszek Głódź. To właśnie metropolita gdański jest pomysłodawcą utworzenia nowej parafii i budowy świątyni pod wezwaniem błogosławionego Jana Pawła II G.Mehring/archiwum DB
Minęło pół roku od konsultacji społecznych, które miały być wskazówką do opracowania nowego planu zagospodarowania. Strona kościelna jest zniecierpliwiona. Trudno się im dziwić. Tymczasem dokumentu wciąż nie ma.

Nikłe są też szanse na to, że niebawem powstanie, bo radni, wraz z prezydentem, przerzucają się wzajemnie odpowiedzialnością za podjęcie decyzji w sprawie budowy świątyni na Łostowicach.

"Szanowny Panie prezydencie, w imieniu ks. abp. Sławoja Leszka Głódzia, w imieniu parafian Parafii pw. Bł. Jana Pawła II i w imieniu własnym-proboszcza tejże parafii, po zakończonych konsultacjach społecznych pragnę dowiedzieć się, jakie jest stanowisko i jak wygląda sprawa zmiany planu zagospodarowania"- napisał ks. Ryszard Gros. Pismo, które niedawno trafiło też do szefa Rady Miasta i Biura Rozwoju Gdańska, przywróciło niewygodny dla władz miasta temat.

Chodzi o słynny już kościół na Łostowicach, który stał się elementem politycznej wojny wewnątrz PO. Prezydent przekazał archidiecezji działkę pod budowę świątyni za 1 proc. wartości. Wywołało to protesty części okolicznych mieszkańców i obruszyło młodą frakcję PO, której radni najpierw przegłosowali uchwałę odbierającą prezydentowi prawo do samodzielnego decydowania o przekazywaniu gruntów kościołowi, a później doprowadzili do zorganizowania konsultacji społecznych w sprawie dozwolonej wysokości świątyni.

Arcybiskup chce, by jej wieża miała 40 m, a większość mieszkańców biorących udział w konsultacjach opowiedziała się za kościołem maksymalnie wysokim na 21 m. Aby jednak budowa w ogóle mogła się rozpocząć, potrzebny jest nowy plan zagospodarowania, o który na piśmie dopomina się teraz proboszcz.

Adamowicz już kilka miesięcy temu zwrócił się do Komisji Rozwoju Przestrzennego Rady Miasta z prośbą o opracowanie wytycznych do nowego planu. Radni tego nie zrobili i przekonują, że to rola prezydenta.

Czytaj więcej: Sprawa kościoła na Łostowicach w Gdańsku. Władze przerzucają się odpowiedzialnością

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto