Informowaliśmy już o wydarzeniach przed rewanżowym meczem barażowym o miejsce w klasie A w sezonie 2005/06 Relaks Mechowo - Błyskawica Reda-Rekowo. W pierwszym spotkaniu Błyskawica wygrała 3:1. Przed meczem rewanżowym sponsor Błyskawicy otrzymał telefon z propozycją, aby zapłacił 700 złotych za uczciwe sędziowanie. Odmówił. Po pierwszej połowie spotkania w Mechowie Relaks prowadził 1:0. W przerwie meczu do sponsora Błyskawicy podszedł zupełnie mu nieznany człowiek, który zapewnił, że za 500 złotych wszystko jeszcze jest do ?odkręcenia?. Sponsor zespołu z Redy i tym razem nie skorzystał z propozycji dania łapówki. Relaks wygrał 5:1, a gospodarze wykonywali w tym spotkaniu trzy rzuty karne. Drużyna z Mechowa utrzymała się w klasie A, a Błyskawica pozostała w klasie B.
Działacze Błyskawicy poinformowali o całej sytuacji Pomorski Związek Piłki Nożnej. Henryk Klocek, prezes Pomorskiego ZPN, zapowiedział złożenie doniesienia do prokuratury.
- Takie zawiadomienie wpłynęło do prokuratury i teraz wydział do walki z korupcją prowadzi czynności sprawdzające - powiedziała ?Dziennikowi? Gabriela Sikora, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. - Mamy na to 30 dni. Istnieje jednak duże prawdopodobieństwo, że sprawa zostanie przekazana do Wejherowa. Ewentualną decyzję o tym podejmie prokuratura.
Sprawę próbuje wyjaśnić także Pomorski ZPN. Na jutro Wydział Dyscypliny wezwał Leszka Hebla, prezesa Błyskawicy, w celu złożenia wyjaśnień. Działacze Pomorskiego ZPN mają też swoje podejrzenia, kto mógł domagać się pieniędzy w przerwie meczu za uczciwe sędziowanie. Wkrótce sponsor Błyskawicy zostanie wezwany w celu rozpoznania tej osoby.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
