Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sprawca zniszczenia pomnika Tatara poszukiwany w całym kraju

Ewelina Oleksy
G. Mehring
Minął tydzień od zniszczenia pomnika Tatara stojącego w parku oruńskim. Do dziś nie odnaleziono sprawcy kradzieży ważącego ćwierć tony buńczuka - elementu pomnika. Rzeźba została zniszczona dzień po tym, jak w obecności prezydenta Bronisława Komorowskiego uroczyście ją odsłonięto. W ustalenie jego sprawców zaangażowali się policjanci z całej Polski.

- Od ubiegłej soboty prowadzimy w tej sprawie bardzo intensywne działania na skalę ogólnopolską. Punkty skupu złomu, czyli miejsca, gdzie skradziony element można spieniężyć, sprawdzane są nie tylko na Pomorzu - informuje st. sierż. Aleksandra Siewert, rzecznik gdańskiej policji.

Mundurowi sprawdzają nie tylko punkty skupu złomu, ale i osoby wcześniej karane za podobne przestępstwa.
- Apelujemy do wszystkich osób, które mogą coś w tej sprawie wiedzieć, by pomogły i skontaktowały się bezpośrednio z policjantami z komisariatu na Oruni - wskazuje Siewert.

Narodowe Centrum Kultury Tatarów Polskich RP, które pomnik postawiło, pod uwagę bierze kilka wersji zdarzeń.

- Niewykluczone, że doszło do sytuacji takiej jak z napisem w Oświęcimiu. Mogło być tak, że jakiś kolekcjoner zlecił kradzież - wskazuje Jerzy Dzirdzis Szahuniewicz, prezes centrum, który całą sprawą jest mocno zdenerwowany. - Ta kradzież to skandal i hańba dla Oruni.

Straty Tatarzy wycenili na 50 tys. zł.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto