Przetarg będzie nadzorował podsekretarz stanu Adam Leszkiewicz zamiast wiceministra Zdzisława Gawlika. Zmiany zaszły także w Agencji Rozwoju Przemysłu, która w imieniu Skarbu Państwa sprzedaje na przetargu majątek stoczni. Od sprawy zostali odsunięci prezes ARP Wojciech Dąbrowski oraz wiceprezes Jacek Goszczyński. Ich obowiązki ma przejąć członek zarządu ARP Andrzej Szortyka.
Według dokumentów, jakie złożyło CBA, osoby nadzorujące sprzedaż stoczni miały wspierać głównie jedną firmę - Stichting Particulier Fonds Greenrights. Stało się tak mimo, iż pracownicy ARP mieli o niej bardzo mało informacji.
Tygodnik "Wprost" opublikował stenogramy z rozmów odsuniętych urzędników.
Wojciech Dąbrowski, prezes ARP: "…wziąłem te papiery i siedzieliśmy tutaj nad tymi właścicielami, tak naprawdę to jest tak zagmatwana sprawa, że do tego nijak nie można dojść, bo nie ma w tych wszystkich rejestrach uwidocznionych właścicieli, jest uwidoczniony tylko reprezentant".
Poprzedni przetarg wygrał katarski inwestor, w imieniu którego występowała spółka Stichting Particulier Fonds Greenrights. Mimo podpisania umowy, firma nie przesłała pieniędzy. Sprawę bada Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Dotychczas nikomu nie postawiono zarzutów.
Czytaj też:
7 cudów Trójmiasta | Ekstraklasa | Krwiodawstwo | Baltic Arena | Photo Day | Kino |
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?