"W najbliższą środę, na miejsce w którym powstanie nowy stadion piłkarski w Gdańsku, dotrą specjaliści od robót wyburzeniowych i minerskich" - czytamy na stronie bieg2012.pl. Niestety, saperzy nie dotarli, a na byłych działkach wieje nudą.
- Specjaliści z firmy Explosive, która wygrała przetarg na oczyszczenie terenu z ewentualnych niewybuchów, pojawią się w Letnicy w piątek - poinformował mnie rzecznik prasowy spółki Bieg2012.pl Michał Kruszyński, dodając jednocześnie. - W związku z realizacją harmonogramu przystępujemy do działań, które doprowadzą do korzystnej sprzedaży marki. Przypominamy zatem przy każdej okazji, że stadion piłkarski budowany w Gdańsku nie ma jeszcze nazwy, a Baltic Arena to wyłącznie robocza nazwa projektu. Kiedy poznamy nazwę? Tego jeszcze nie wiemy, ale zakładamy, że oddawany do użytku obiekt będzie już miał swoje imię. Tymczasem prosimy więc o maksymalne ograniczenie używania hasła Baltic Arena - dodaje rzecznik.
Dostosowując się do prośby rzecznika, nieznacznie zmieniam tytuł cyklu i z niecierpliwością czekam na pojawienie się na Letnicy specjalistów od wyburzeń i prac minerskich. Ich praca, polegająca na przeszukaniu 8 hektarów ziemi, do głębokości 2,5 metra, potrwa około miesiąca.
Pamiętnik Baltic Areny - Ewa Kowalska co tydzień dokumentuje proces powstawania stadionu w gdańskiej Letnicy. Zobacz wszystkie zdjęcia, wideo i teksty - tydzień po tygodniu. |
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?