Była jedną z pierwszych osób, które poznałam w biurze BIEG 2012. Po którejś z konferencji prasowych podeszła do mnie i pochwaliła za pomysł tworzenia Pamiętnika Budowy Stadionu. Zaoferowała pomoc w udzielaniu potrzebnych mi informacji. Kilkakrotnie do niej dzwoniłam i zawsze spotykałam się z życzliwością.
Ukończyła Wydział Architektury i Urbanistyki Politechniki Gdańskiej, do pracy w spółce BIEG 2012 przeszła z Referatu Planów i Marketingu Wydziału Urbanistyki, Architektury i Ochrony Zabytków Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Poza pracą zawodową, która pochłaniała ją niemal bez reszty, interesowała się architekturą wnętrz i projektowaniem ogrodów. Od świtu 13 stycznia 2010 r., aranżuje już jedynie... niebiańskie ogrody.
Główny Specjalista ds. Urbanistyki i Architektury budowy stadionu piłkarskiego w Gdańsku - Grażyna Matusik - przegrała walkę z chorobą.
Kiedy stanęłam na wysokości 14 metrów (i dwunastu centymetrów, jak prostuje mnie inż. Jakub Głombiowski) trybuny wschodniej, nie wierzyłam własnym oczom. Za sprawą silnych mrozów i szczególnego czasu w kalendarzu, dawno takiego nagromadzenia żółtych i niebieskich kasków nie widziałam.
Szczególny tłok panował w strefie VIP, na której między innymi rozpoczęło się budowanie balkonu dla gości. Ogromny ruch panował również przy budowie łącznika wschód-południe, a wykopy pod kanał energetyczny wychodzą już daleko poza obręb trybun.
 |  |
Również Herkules nie próżnuje. Dzięki jego wysiłkowi drugi poziom promenady ozdobił już pierwszy rygiel, a podczas mojej obecności na stadionie, zbierał siły do podniesienia z ziemi kolejnego. Potężny dźwig najwyraźniej ćwiczy formę przed najważniejszym zadaniem - stawianiem konstrukcji stalowej.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
