Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

„Stan Wyjątkowo NIELUDZKI” - protest w Gdańsku przeciw działaniom rządu na granicy

Jacek Wierciński
Jacek Wierciński
"Chcemy postać, żeby milcząco zaapelować o natychmiastową pomoc humanitarną na polsko-białoruską granicę"
"Chcemy postać, żeby milcząco zaapelować o natychmiastową pomoc humanitarną na polsko-białoruską granicę" Przemyslaw Swiderski
- Polska, jako państwo, którego granica jest jednocześnie granicą Unii Europejskiej, ma obowiązek ochrony swoich granic. Nikt nie domaga się ich otwarcia. Ale granic nie broni się, skazując ludzi na śmierć z wyziębienia. Na terenie naszego kraju zapanował stan wyjątkowo nieludzki – przekonywali organizatorzy milczącego protestu, który we wtorek 5 października 2021 r. odbył się w Gdańsku na Targu Drzewnym pod biurami poselskimi członków Prawa i Sprawiedliwości.

- Chcemy postać, żeby milcząco zaapelować o natychmiastową pomoc humanitarną na polsko-białoruską granicę – zapowiedziała na wstępie demonstracji Lidia Makowska z Trójmiejskiej Akcji Kobiecej.

Rzeczywiście, ponad setka uczestników manifestacji ustawiła się w szpaler na rondzie na Targu Drzewnym i prezentowała kierowcom oraz licznie obecnym fotoreporterom hasła na niewielkich kartonach: „granica bezduszności”, „granica podłości”, „byłem przybyszem, nie przyjęliście mnie”, „byłem głodny, nie nakarmiliście mnie”, „gdzie są dzieci?” (z imionami kilkulatków z granicy), „tam są dzieci” oraz wieloma innymi.

- To, co tam się dzieje, jest nieludzkie. Straszny jest już sam fakt, że nie mamy informacji o tym, co tak naprawdę się tam dzieje. To jest niedopuszczalne, a to, że ci ludzie są tam przerzucani w tę i z powrotem – to aż nie sposób skomentować - powiedziała „Dziennikowi Bałtyckiemu” pani Julita, która na protest przyszła z niemal 2-letnią córką Alicją. - Tutaj jakaś pani zapytała się mnie o Alę – czy ona nie zmarznie, a te osoby i całe rodziny siedzą tam tygodniami i miesiącami. Informacje od rządu to bzdury. Od informacji są media, a jak mamy zaufać władzy, która ciągle oszukuje? - zapytała.

Uczestnicy w rozmowach zwracali uwagę, że nie godzą się na politykę zawracania z polsko-białoruskiej granicy (tzw. push-back) osób, które próbują przedostać się do Polski i Unii Europejskiej.

Protestujący zgromadzili się, stawiając 3 opublikowane wcześniej w sieci postulaty:

  • Żądamy wpuszczenia na teren objęty stanem wyjątkowym mediów, medyków, prawników, niezależnych obserwatorów oraz organizacji pozarządowych niosących pomoc.
  • Żądamy przywrócenia dostępu do informacji publicznej.
  • Żądamy przestrzegania traktatów międzynarodowych, konwencji genewskiej i konwencji praw dziecka
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: „Stan Wyjątkowo NIELUDZKI” - protest w Gdańsku przeciw działaniom rządu na granicy - Dziennik Bałtycki

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto